chłopcze bredzisz...a "The cave" nie było takie złe- przynajmneij sie wyrywało ze schemató, miało świetne zakończenie klimat przez pierwszą połowe filmu i w miare ciekawie pokazane relacje miedzy luźmi w momencie zagrozenia.

wybaczyc musicie mi pomyłke- nie oglądałem the cave więc nie mogę oceniać- miałem na myśli "Zejście" film o podobnej tematyce.

marcell.. prosze o podanie ciekawych argumentow ze film byl kiepski...aha i co rozumiesz po d pojeciem "mocny horror" sprecyzuj? okresl sie czleku...

"Zejście" było super. Do tego filmu nic nie mam. Bardzo mi się on podobał. "The Cave" nudny, głupie zakończenie, i prawie zero akcji w filmie. Teraz pod pojęciem "mocny horror" miałem na myśli film trzymający w napięciu, szybkie zwroty akcji. Tego w tym filmie nie było. (moje osobiste odczucie, niewiem jak inni może kogoś to trzyma w napięciu, ale mnie nie! niestety). A teraz argumenty czemu filmi mi się nie podobał oto one: od początku filmu niewiadomo po co Rose zabiera swoją córkę do tego miasta, nie trzyma w napięciu, niewiadomo po co? jak? o co wogóle chodzi, i końcowa scena w kościele jest ochydna (co prawda lubie takie typu sceny, ale bez przesady). Dziękuje. Amen. Jeżeli chcecie obejżeć naprawdę film trzymający w napięciu to polecam "Teksańską masakre piłą mechaniczną", "Amittyville", "Oszukać przeznaczenie 1 i 2". To są filmy godne uwagi.

"Jeżeli chcecie obejżeć naprawdę film trzymający w napięciu to polecam "Teksańską masakre piłą mechaniczną", "Amittyville", "Oszukać przeznaczenie 1 i 2". To są filmy godne uwagi"

to sa komercyjne duperele. sh jest inny i moze dlatego tobi sie nie podobal , ze nie zrozumialy? ciezko ciezko to juz kwestia indywidualna moze dlatego tez nie dotarl do ciebie ten film....+ za probe podania dobrych argumentow choc zadnego konkretnego tu nie ma:
1. rose zabiera coreczke po to by jej pomoc , wszak matka zrobi wszystko dla swego dziecka....
2. nie rozumiem czemu nie 3ma w napieciu wystar3 sie wczuc ale jesli mowisz ze nie rozxumiesz to widocznie sie nie wczules hyh...
3. koncowa scena ohydna? - tu sie nie zgodze..reklamujesz tak final destination 1 & 2 jako zajebiste horrory a mysle ze tam badziej przesadzali i nie mowie o ohydzie ktora jest w zasadzie zamiarem filmu bo co w nim tqakiego ? porywajaca fabula? hyh najlepsza scena i to z 1szej czesci - lecace szyby na lotnisku od wybuchu, reszta - "na plasterki" i do kosza (tak tak szyba spadajaca na kolesia (w czesci 2) z ktorego nie zostaje NIC na pewno jest mocno realistyczna)...teksanska masakra....ale nowa czy stara? , amytiville? - moze jedna scena podnoszaca cisnienie ale ogol w stylu "BOO" taki strach jest gorszy...gdybys mial wyobraznie choc nie ublizajac zakladam ze ja masz SH powinno bylo cie ruszyc ..a tak ....kolejny zawiedziony czlowiek.....damn! rzeklem

Błagam nie mócie ze "Oszukać przeznaczenie" to mocny horror... hehehehehehe bo padne ze śmiechu... "Silent Hill" jeszcze nie widziałam ale mam straszna ochote zobaczyc. Szczegolnie teraz jak odradza go amator "Oszukać przeznaczenie", dla mnie "Oszukać..." to film typowo dla nastolatkow i nic wiecej... Ani to śmieszne, ani to straszne, klasy "American pie"...

Wiesz wogóle co ty mówisz?!
Po pierwsze, proszę jak zwykle przy krytyce o konkretne argumenty...
Po drugie: czy wg. ciebie scena w kościele była ochydna. no to sory, ale w takim razie mało jeszcze widziałeś. Przecież już wspomniane przez ciebie zejście miało więcej hardcorowych scenek, zastanów sie co mówisz na drugi raz...

no cóż wszedłem na Twojego bloga...ocene "1" mają tylko dwa filmy: SILENT HILL i MIŚ :] heheh no tak a "10" takie perełki jak Buffy czy też Underwold:) noi ten film o Vladzie Dracula (wybaczcie jeśli źle napisałem) ktory ma średnią 3 i troche na ponad 100 głosów:)

No cóż, to mówi wszystko i on się pewnie przy tym uważa za miłośnika horroru :-)

do marcel cos tam. Boze czlowieku czy ty naprawde musisz pokazywac calemu swiatu jaki jestes kurwa glupi. Moim zdaniem jestes typowym przykladem prymitywnego typa jak reszta tych kurwa dzieciaków dedili i glupich nastolatek które film kryrtykuja. Ludzie kurwa-zrozumcie to ze dla fanów silent hill to kult i wsadzicie sobie to wasze piekne komentarze gleboko w dupy albo w mózgi bo u was i tak nie robi to róznicy. Z powazaniem rabbi

Buffy to najstraszniejszy horror jaki widziałem. Może poza Teksńską masakrą... Fabuła w tym filmie była niezwykle złożona i inteligentnie skonstruowana. Jakby ktoś [ np. ktoś kto nie rozumie Silent Hilla [[sic!]] ] nie zajarzył, to była to ironia. Oszukać przeznaczenie można obejrzeć, ale Masakrą w Teksańskiej... jest to ile pieniędzy włożono w ten badziew i jego scenariusz.

nie rozumiem czemu niektórzy mówią o jakimś filmie : beznadziejny nie oglądajcie blah blah.. poprostu się wam nie podoba i tyle.. ku.wa niektórym się podoba wam nie i już!