Oficjalnie potwierdzono, że Clive Owen ponownie wcieli się w Dwighta w filmie "Sin City: A
Dame to Kill For".
Wcześniej ogłoszono, że powrócą Mickey Rourke i Jessica Alba. Informację potwierdził
magazyn Empire, który rozmawiał z reżyserem, Robertem Rodriguezem.
Rodriguez, tak jak przy pierwszej części, będzie współreżyserować z autorem powieści
graficznej, Frankiem Millerem. Wyjawił w rozmowie z magazynem, że przy pierwszej części nie
był zbyt wierny powieści, bo nie wiedział, czy widzowie to zaakceptują. Nauczony
doświadczeniem, przy drugiej części chce być zgodniejszy z historią Millera, przez co widzowie
będą bardziej zaszokowani i zaskoczeni efektem.
Dodał również, że niedługo mają zostać ogł
Taaaaak! Nikogo innego nie widzę w roli DWighta. Ale skoro on miał inną twarz w komksie, to potrzebna jest dobra charakteryzacja.
Szczerze mówiąc w komiksie ta twarz jest kompletnie inna. Dwight jest łysy i ma całkowicie inną budowę twarzy.
http://images.wikia.com/sincity/images/0/00/Dwight_old.png
Nie wiem jak producenci chcą, żeby Clive Owen choć w 20% go przypominał...
Michael Shannon, Ed Harris, Viggo Mortensen... Jest troche podobnych i nadajacych sie aktorow. Ale nie wiem czy "piekny Aragorn" scialby wlosy dla tej roli...
Ja osobiście widziałbym tam Jasona Stathama, patrząc na komiks to on i Dwight wyglądają niemal identycznie (charakter postaci też mu pasuje). Ale skoro już był Owen to nie ma co zmieniać.
Owen byl rewelacyjny, ale skoro Dwight przechodzi operacje rekonstrukcji twarzy to moze rzeczywiscie trzba dobrac innego aktora.
Ewentualnie można zrobić tak, że Dwighta dalej będzie grał Clive Owen, ale za każdym razem kiedy patrzy w lustro, w wodę lub coś innego, widzi swoją prawdziwą twarz. To jak dla mnie najlepszy sposób.