co racja to racja

Potwierdzam.

Czemu :D ? aż tak słabo zagrał , mam zamiar obejrzeć film i proszę bez spoilerów :P

Tu raczej nie chodzi o grę aktorską ;)

Nie dawno oglądałem i teraz wiem o co jej chodziło :P

Takie dupka dawno świat nie widział :)

nooo ... racja ...

Zgadzam się z singielką, zresztą jak zawsze...

Postać totalnie przerysowana i wręcz śmieszna. Reżyser musiał dać widzowi jakąś wymówkę abyśmy go nienawidzili. Ale to tylko mały kawałek dziesiątek dziur w fabule, nieporozumień i nieskładnej historii. Twórca zrujnował szansę na dobrą markę.

Ale wydaje ci się, że nie ma takich ludzi? Dla mnie o wiele bardziej nierealną postacią jest pan Były Policjant a.k.a Rycerz na Białym Koniu. Tego to się po prostu nie da nie lubić -.- Z resztą, każda postać w tym filmie jest przegięta. Szkoda, bo pierwsza część była w miarę, nawet niezła, a tu totalna kicha. Dawno się tak nie zawiodłam na filmie, od którego niewiele wymagałam od początku.

Przecież ten facet jest wariatem, taka osoba nie powinna mieć władzy i wpływów jak to jest przedstawione. Nie stoi za nim żadna historia po prostu to wcielenie diabła i tyle mamy w to uwierzyć. Kto by wyszedł za takiego człowieka ? i dał mu dzieci w nadziei że będzie świetnym ojcem xD. Po prostu wszystko w 2 cześci jest bezsensu, reżyser nagina logikę do fabuły. W pierwszej części okazało się że to dziecko jest opętane przez tego demona. A tutaj okazuję się że jest samoświadome swoich czynów. Historia jest totalnie niespójna, dlaczego zginął profesor ? przecież nigdy nie oglądnął taśmy. Ten pożeracz dzieci zabija wszystkich kiedy chce i jak mu się podoba ? to po co wykorzystuję do tego dzieci ?. To miało by sens gdyby sam potrzebował duszy dzieci aby się materializować i zabijać.

Przecież ten facet jest wariatem, taka osoba nie powinna mieć władzy i wpływów jak to jest przedstawione
>>
Mało takich wariatów na tyle się dobrze kamufluje że na zewnątrz poza domem uznają ich za normalnych? Poza tym ten facet definicji wariata nie spełnia. Nie był niepoczytalny umysłowo, był zaburzony a to poważna różnica. Kierujesz się jakimś idealizmem , jakąś wizją świata w której tacy ludzie od razu idą do pierdla. Życie jest bardziej skomplikowane niż Twoja teoria. Postać jak najbardziej realna i nie przerysowana. Podrawiam

Zgadzam się. Myślę, że w przypadkach związków z takimi ludźmi to jak za nich wychodzisz i dajesz im dzieci to jeszcze dobrze się kamuflują. ;) Dopiero potem zaczyna z nich wychodzić.

jeszcze gorszy jest ten eks policjant miny robi jakieś dziwne , chwilami jakby w komedi grał a nie horroze kto tego aktora wybrał

Dokładnie, bardziej się ojca rodziny bałam niż tego emo jegomościa co miał straszyć.