otóż tytuł oryg. to NOTIONAL treasure co oznacz skarb narodowy (odnosi siędo jednego państwa) co w kontekście filmu ma sens ponieważ wyraźnie widać że dotyczy tylko USA. Polskie tłumaczenie Skarb NARODÓW (treasure of nations po mojemu by to było) jest dla mnie cholernie wkur***jącie ze względu który opisałem wyżej. 'Skarb' nie ma nic wspólnego z innymi narodami, a tytuł sugeruje że jest to dobytek kulturowy całego świata...!!! jeśli się ze mną nie zgadzacie co do tłumaczenia tytułu to piszcie w końcu nie jestem perfekt z anglika, ale taka jest moja opinia co z miejsca nastawiło mnie cholernie negatywnie już do pierwszej części (przy której to żygałem amerykanizmem szczególnie gdy usłyszałem o deklaracji niepodległości)
Tak to już jest z polskim tłumaczenie. Są dużo gorsze tłumaczenia od tego, np: Szklana pułapka - nazwa wzięła sie od tego, że akcja działa sie w wieżowcu, a kolejne części nie mają sensu pod tym tytułem.
Najbardziej śmieszy mnie polski tytuł serialu "Prison Break" - czyli: "Skazany na śmierć". To już jest po prostu śmiech na sali.
Jeszcze znajdzie sie klika tytułów, ale nic nie przychodzi mi do głowy.
Chyba nie słyszałeś o The Dark Is Rising jeśli chodzi o tłumaczenie :) jest bezwzględnie na pierwszym miejscu. Co do jedynki to może i nie był najgorszy, ale jest wiele rzeczy które mnie drażńiło.. (np. rozpierniczyło cały statek, ale Nicolas schował się za spróchniałymi 200-letnimi drzwiami i oczywiście nic mu się nie stało (podkreślam że rozwaliło cały statek) wiele rzeczy było naciąganych... ale to moja opinia :) pozdrawiam
mnie też ten tytul jakos specjalnie nie razi, wiadomo,ze u nas zawsze trzeba cos dodac lub przeinaczyć;) ale tu aż tak nie razi, moze ze względu na to,że dzieje sie w kilku krajach...przynajmniej czesc 2, w części 1 chyba bylo podobnie,nie pamietam,ale zaraz sobie obejrze,bo sie troszke pozapominało :) poniżej w postach zadalam pytanie,ale nikt nie odpisal:( buuu:) wiec moze Wy zwrociliscie uwage,na końcu Księgi Tajemnic ma ich zalać w tunelu,a po zamknieciu drzwi-wrót nagle prawie oślepia ich światło z zewnątrz.... to jak?zalałoby ich czy nie? czy takie kolejne małe niedopatrzenie?:)
Mnie również wk***ia to strasznie. Specjalnie wszedłem na filmweb i wyszukałem ten temat żeby móc sobie poflejmować! Zgadzam się z Tobą w 100%: nie tylko polski tytuł jest wobec angielskiego chybiony, ale do tego w ogóle nie gra z filmem. Co prawda nie jest to aż tak kompletna porażka jak w przypadku polskiego tytułu filmu 'Fight Club'!, ale i tak razi po oczach. Cieszę się, że nie jestem jedyną osobą, która zwróciła na to uwagę. Pozdro PerfectStranger!