Czytałem tu komentarze krytyukjace film pod względem prawdy historycznej, płytkiej historii, itp oceniacie go i próbujecie ustawiac go w jednej lini z innym produkcjami (ale wzorocowymi), a to jest zwykły film przygodowo-familijny z zerową prawdą historyczną (w XIVw gdy Filip zjarał templariuszy oni mieliby sie przeniesc do ameryki czy cos takiego :D) no niewazne. Ale to jest prosty filmik ktory ogląda się w kinie. Nie piszcie tu ocen typu żal. Bo ten film na oceny nei zasluguje ;D
Po pierwsze w woli ścisłości Massoni uważali sie za następców Templariuszy a nie za templariuszy po drugie zgadzam się z tobą oceniać film nie historyczny pod względem historycznym to idiotyzm. Ludzie a po trzecie skąd wy wiecie jaki jest film po zwiastunie?? no to gratuluje Umysłu analitycznego że po 30 sekundach wiecie czy film jest dobry czy nie.
Powiem wam coś ciekawego. Każdy kto nagrywa filmi, pisze wiersz, książke lub twoży coś jesze innego ma pewnie prawo, które pozwala mu na to by zmienić historie rzeczywistą tak by mu to pasowało do jego dzieła może np. powiedzieć że nie było 2 wojny światowej lub w stanach zjednoczonych było dopiero 5 prezydnetów. Więc nie kłóćie się o to, że to się nie zgadza z prawdziwą historią.
A kogo obchodzi prawda historyczna? Nikt się nie przejmuje czy to co mówią w filmie jest zgodne z historią. To nie jest film historyczny co ma przedstawić jakieś wydarzenie jak np. "Za linią wroga". I skąd wiesz że nie zasługuje skoro go pewnie wcale nie oglądałeś
Chłopcze niektórych prawda historyczna w kinie obchodzi i to bardzo np mnie.Bez poznania przeszłości nie ma mądrego budowania przyszłości.Zapamiętaj to bo warto...
Może i tak, ale w takim filmie chyba chodzi o wywołanie "złudzenia historii" . Więc nie pokazania, że coś istniało ale, że coś teoretycznie mogło zaistnieć gdyby...
Z drugiej strony jeśli koloryzuje się coś i rzeczywistość miesza się z fikcją powinien być stosowny komentarz przed albo po filmie.
Tak jak to się robi po kryminałach: "wszelkie podobieństwo osób i nazwisk jest przypadkowe".
Mi nie chodziło o to ,że nie ma prawdy hisotrycznej! Zrozumcie to. Ja miałem na myśli sam fakt, że ludzie krytycznie oceniający film odnoszą się do prawdy historycznej która nie jest tutaj zachowana? Rozumiecie? Teraz? krytykuje ICH, a nie historię i film!
Ale ten film nie jest historyczny. Chcesz sie nauczyć historii to lepiej do książek zajrzyj a nie ucz się na podstawie filmu