Skąd u was wszystkich się to bierze. U was jak Polaków. Naród jak naród. Potęga światowa, która dba o swoje interesy w celu utrzymania swojej mocarstwowości. Ma wiele swoich jasnych stron (długo by wymieniać), jak również i ciemnych (spoufalanie się z ZSRR podczas IIWŚ, atak atomowy na Japonię, rewolucja obyczajowa w 1969), jednak żadnych szczególnie większych i zaplanowanych zbrodni zarzucić nie można. No, ale cóż, PRLowska propaganda zrobiła swoje.
Tak samo media nazistowskich niemiec przedstawiały Wermacht jako bohaterów przywracających Niemcom godność. Żołnierze Brytyjscy - oni nieśli światło cywilizacji "dzikusom". Krasnoarmiejcy... wiadomo, o co chodzi.
Pozostanę przy swoim zdaniu :).
No tak, niemieckie media przedstawiały wermacht jako bohaterów, ale US Army jako bohaterów nie przedstawiają tylko media amerykańskie, ale media prawie całego świata. :)
Głównie media znajdujące się amerykańskiej strefie wpływów ^^.
Ale chyba rozumiemy się nawzajem w tej kwestii, więc pax, pax (nie musi być Pax Americana :D).
W wielu kwestiach się rozumiemy
Różnica jest taka, że akceptujesz działania USA jako coś normalnego, ja mam trochę inne zdanie (z pozycji gdzie siedzę ; nie rządzę super-mocarstwem)
Dobrze to ująłeś, akceptuję działania rządu USA jako coś normalnego - ani dobrego, ani złego, po prostu normalnego, naturalnego, właściwego ludzkiej naturze. W ten sposób nie muszę ziać do tego kraju nienawiścią i pełni mogę oddać się lekturze takich smakołyków, jak "Zabić Drozda" czy "Stąd do wieczności", mogę spokojnie oglądać ambitne filmowe produkcje i efektowne blockbustery z Hollywood, mogę korzystać z dobrodziejstw Windowsa czy z tego, że angielski jest najbardziej popularnym językiem na świecie i jego znajomość daje mi możliwość wręcz nieskończonego powiększania swej wiedzy. A wszystko to bez świadomości, że zyskuję tak wiele dzięki narodowi, którego nie znoszę :).
Ja ubolewam nad działaniami USA. Ja również korzystam z wynalazków osób narodowości amerykańskiej, oglądam filmy amerykańskie, korzystam z języka angielskiego, ale nie czuję się w jakikolwiek sposób dłużny anglosasom :)
W końcu USA i UK też dużo zawdzięczają Polsce. Mówiąc naród masz na myśli konkretnie amerykanów, czy ogólnie całą tą rodzinę typu UK, Australia, USA?
"Dłużny" to może za dużo powiedziane (chyba że mówimy o jakichś powinnościach dziejowych, w stylu Normandia etc., ale, z wiadomych przyczyn, rola Amerykanów w wojnie w Europie nie cieszy się w Polsce dużą sympatią), ale pewną wdzięczność, uznanie na pewno czuję:).
I tak, mówię o narodzie amerykańskim. Mieszkańcy pięknej Australii na pewno sporo wnieśli do świata, ale ja, w swojej ignorancji, kojarzę tylko (przynajmniej tak bez zastanowienia) tylko to, że dzięki nim każdy mieszkaniec Północnej Półkuli ma miejsce, do którego może tęsknić, choć nigdy w nim nie był. Plus Mad Max :P.
No ja nie tylko mówię o udziale Polski w II WŚ, ale również o to, że Polacy walczyli o niepoległość USA i też mieliśmy wynalzców. Wielu zdolnych Polaków wyjeżdza do USA, bo tam mają szansę rozwoju. To taka symbioza. Niestety ogólnie Polska nie jest nawet w roli pucybuta stanów.
"Polacy walczyli o niepoległość USA"
Coś poza Pułaskim i Kościuszko? Jestem autentycznie ciekaw. Bo brzmi dość szumnie, a nie kojarzę jakichś większych akcji ze strony Polaków. :)
http://www.dziennik.com/publicystyka/artykul/polacy-w-wojnie-o-niepodleglosc-sta now-zjednoczonych-cz.-1
Łap artykuł! :)
A Amerykanie walczyli o niepodległość Polski. Odzyskana państwowości w 1918R w dużej mierze zawdzięczamy prezydentowi usa
Panie , padaj Pan na kolana i wal czołem w marmur swego opactwa i dziękuj Bogu bo gdyby USA nie istniało to byś dziś gadał po niemiecku albo rusku.
Żeby określić alternatywną wersję historii musiałbyś się cofnąć w historii do uzyskania niepodległości przez stany, a nie do II WŚ :D
Hahaha Saddam miał plan aby jednoczyć państwa regionu haha i to jednoczenie zaczął od napaści na Kuwejt !!! Cała iracka zadyma zaczęła się od agresji na Kuwejt. USA nie mogły sobie pozwolić aby gro zasobów ropy było w rękach tak nieprzewidywalne człowieka jak Saddam. Gdyby ten przyglup nie zaczol podskakiwac do USA to te by do dziś od niego ropę najzwyczajniej w świecie kupowali tak jak to robiły przez wcześniejsze lata A Saddam by wygodnie żył do dziś w swych złotych palacach
Czują się narodem i dlatego odłączyli się od UK. Gdyby nie czuli się hamerykańcami, to w ogóle nie byłoby USA>
Jeśli nie potrafisz podać cech narodu amerykańskiego, który wyróżnia go na tle innych i czyni go czymś więcej, niż zlepkiem tych narodowości, które przybyły do Nowego Świata (od Ivory League i country clubów do jazzu, bluesa i rapu, renesans Harlem i cała powieść Amerykańska - dajmy na to, Harper Lee, Twain czy Jones, Manifest Destiny, kolonialny styl architektoniczny, protestancki determinizm jako siła napędowa tamtejszego kapitalizmu... pierwsze rzeczy, jakie mi przychodzą do głowy), nie oznacza to, że naród amerykański jest pozbawiony swojej tożsamości. Znaczy to tylko tyle, że nic o narodzie amerykańskim nie wiesz :). Pozdrawiam Cię.
Abstrahując od spraw wielkich (zgadzam się że USA to agresor i chętnie by inwigilował cały świat) to jako Polak - muszę zakupić do USA drogą i czasochłonną wizę, a już w takiej Słowacji, Estoni, Litwie, Łotwie czy Finlandii wiz do USA nie ma . Za co mam ich lubić?
A nie pomyślałeś może, że Wszystkie wyżej wymienione kraje są w UE, a więc i w strefie Schengen? No nie. A wizy są tylko i wyłącznie dlatego, że za dużo jest osób nielegalnie podrabiających wizy.
A co w tym dziwnego, że tak cywilizowany kraj jak Finlandia nie potrzebuje wiz?
Rozumiem, że można czuć się niekomfortowo z powodu Czechów czy Słowaków, ale Finów?
Przyjdzie czas i na Polskę, ale jeszcze nie teraz...
Sprzedali Polskę na konferencji w Jałcie, wtrącają się do każdego konfliktu zbrojnego na świecie, mimo że nie mają za wiele z nim wspólnego, USA ma wizy zniesione do praktycznie każdego kraju a Polacy którzy walczyli o niepodległość Stanów tej wizy do tej pory nie dostali, poza tym mają nas daleko w dupie. Mało?
Czy ja gdzieś napisałem, że Polacy mają zawierzać swoją suwerenność Stanom i wykonywać każde polecenie większego sojusznika?
Kościuszko i Pułaski walczyli w Wojnie o Niepodległość, więc ponad dwieście lat później Polacy powinni mieć ułatwiony dostęp do wiz, mimo że wielu naszych rodaków ciągle narusza zasady wiz pracowniczych.
Stany mają nas gdzieś = są głupie.
Stany nie chciały wywołać III WŚ, by ocalić od komunizmu państwa Europy Środkowej i Wschodniej = powinniśmy nie znosić dzisiejszych Amerykanów, którzy i tak nie mieli z tym nic wspólnego.
Twoje wąskie horyzonty myślowe budzą niesmak. Pozdrawiam.
Przytocz swoje argumenty skąd bierze się antyamerykańskość u Polaków. Fakt że do dzisiejszych obywateli tego kraju nic przeciwko mieć nie powinniśmy tak samo jak do Niemców (tak poza tym to wolę dzisiejszą mentalność Niemców niż Ąmerykanów. Wystarczy spojrzeć na filmy produkcji tych krajów. Ogłupiające komedie dla ćwierć-inteligentów kontra filmy z przesłaniem wzorem starszych dzieł kinematografii) ale ich dzisiejszy pogląd na świat i inne kraje zniechęca.
”The United States of America is the demon of the world” - Charles Manson
Pozdrawiam
Szczerze podziwiam Twoją chęć prowadzenia walki z wiatrakami na portalu, który siłą rzeczy musi skupiać całkiem sporą ilość dzieciarni i zwykłych głupców.
Pozdrawiam Cię.
http://alexjones.pl/pl/aj/aj-swiat/aj-polityka-na-swiecie/item/48751-usa-najwiek szym-zagrozeniem-dla-swiata
jak to się dzieje, skoro USA to taki wspaniały i dobry kraj. Wytłumacz mi proszę.
Kieperek nie pisał, że USA to wspaniały i dobry kraj, tylko jako kraj skutecznie wykorzystujący swoją przewagę militarną w celu uzyskiwania konkretnych korzyści, co nie czyni z niego kraju specjalnie wyjątkowego, a raczej w pełni odzwierciedlającego to, jacy są ludzie. Przestańcie patrzeć na świat tak zero-jedynkowo.
Ach, lepiej by wyglądał jakiś bardziej merytoryczny artykuł, poparty konkretnymi analizami i tak dalej. Chyba, że tak bardzo Cię obchodzi, co myśli Chińczyk w kraju pozbawionym wolności słowa czy Arab w pozbawionej Internetu wiosce. Ja mimo wszystko pozostanę przy własnej ocenie, a nie ich :).
"Kieperek nie pisał, że USA to wspaniały i dobry kraj, tylko jako kraj skutecznie wykorzystujący swoją przewagę militarną w celu uzyskiwania konkretnych korzyści, co nie czyni z niego kraju specjalnie wyjątkowego, a raczej w pełni odzwierciedlającego to, jacy są ludzie. Przestańcie patrzeć na świat tak zero-jedynkowo. '
Czyli kreowanie wojny z terroryzmem jest ok, bo USA po prostu wykorzystuje swoją przewagę militarną? Dobrze wiedzieć....
"Ach, lepiej by wyglądał jakiś bardziej merytoryczny artykuł, poparty konkretnymi analizami i tak dalej. Chyba, że tak bardzo Cię obchodzi, co myśli Chińczyk w kraju pozbawionym wolności słowa czy Arab w pozbawionej Internetu wiosce. Ja mimo wszystko pozostanę przy własnej ocenie, a nie ich :)."
Może zdjęcia zmasakrowanych kobiet i dzieci z całego świata byłyby wystarczająco merytoryczne?
"Czyli kreowanie wojny z terroryzmem jest ok, bo USA po prostu wykorzystuje swoją przewagę militarną? Dobrze wiedzieć...."
Nie jest ok. Ale możesz napisać bez wahania, że polski rząd postępowałby inaczej, gdyby miał szansę? Że jakikolwiek rząd postępowałby inaczej? Po prostu: jaki sens ma użalanie się nad faktem, że ludzie są ludźmi? Czyli, że są żądnymi władzy gnojami? W dużej, i często najgłośniejszej, części?
"Może zdjęcia zmasakrowanych kobiet i dzieci z całego świata byłyby wystarczająco merytoryczne?
"
Spoko, to ja wtedy wkleję zdjęcia uśmiechniętych rodzin z Korei Południowej, Tajwanu i Filipin. Swoją uśmiechniętą twarz też mógłbym wkleić, bo uważam, że sporo Amerykanom zawdzięczam jako Polak. I tak się będziemy przerzucać emocjami, zamiast faktów, jak dzieci. :)
"Nie jest ok. Ale możesz napisać bez wahania, że polski rząd postępowałby inaczej, gdyby miał szansę? Że jakikolwiek rząd postępowałby inaczej? Po prostu: jaki sens ma użalanie się nad faktem, że ludzie są ludźmi? Czyli, że są żądnymi władzy gnojami? W dużej, i często najgłośniejszej, części? "
Czyli mamy po prostu patrzyć na to jak na całym Swiecie giną ludzie bo jacyśidioci wywołali wojnę żeby zarobić na śmierci milionów osób? Pewnie, lepiej siedzieć cicho i nic z tym nie robić. Z takim nastawieniem długo nie pociągniemy. Wyobraź sobie, że to my jesteśmy na miejscu Afganistanu czy Iraku. Powiedz mi co ty zawiniłeś tym ludziom z USA? Nic, ale ich to nie obchodzi, bo dla nich liczy się kasa. A ludzie i tak będą nazywać Amerykanów bohaterami. BTW gdyby to Polska była w roli USA, reagowałbym na ich działania tak samo. Ja nigdy nie będę gloryfikował morderców tak jak to przedstawiono w tym filmie, niezależnie czy są to Amerykanie czy moi rodacy. I żeby była jasność. Ja nie mam nic do Amerykanów jako obywateli. Jest tam ponad 300 milionów ludzi i nie wszyscy z nich to zagorzali patrioci, szalejących za swoim krajem itd. Jest tam mnóstwo ludzi myślących podobnie jak ja.
Sugerowanie się opinią większości natychmiastowo Ciebie dyskredytuje jako dyskutanta. Pozdrawiam.
Ta cała anty amerykanskosc to nic innego jak zazdrość. Niektórzy zazdroszczą USA tego ze samo może zadbać o swoje interesy w każdym zakątku globu A potem potrafi o tym nakręcić film kutry z wypiekami oglądają widzowie na całym świcie. My nigdy nie będziemy wstanie skutecznie bronić swych interesów nawet w rejonie własnych granic i nigdy nie zrobimy filmu o naszych żołnierzach którym by się zachwycił cały świat
"Ta cała anty amerykanskosc to nic innego jak zazdrość. Niektórzy zazdroszczą USA tego ze samo może zadbać o swoje interesy w każdym zakątku globu A potem potrafi o tym nakręcić film kutry z wypiekami oglądają widzowie na całym świcie. My nigdy nie będziemy wstanie skutecznie bronić swych interesów nawet w rejonie własnych granic i nigdy nie zrobimy filmu o naszych żołnierzach którym by się zachwycił cały świat"
Ta cała proamerykańskość to nic innego jak ogłupienie amerykańską pop kulturą. Głowy niektórych ludzi są tak napchane amerykańską propagandą, że wydaje im się, że to raj na Ziemi. Prawda niestety jest nieco inna, ale tego przecież w TV nie pokażą.
Mogę się założyć ze jakby Amerykanie zniesli wizy to byś odleciał tam pierwszym samolotem :D jakoś do ostoi pokoju wolności i dobrobytu jakim są np Rosja Iran czy Chiny niewielu się wybiera :)
Pracować tam się nie wybieram, a zwiedzić USA można spokojnie teraz. Wizy turystyczne dają teraz bez problemów.
Zgoda amerykanie popełnili wiele błędów w swojej historii, ale o zbrodnie ciężko ich posądzić, bombardowania Niemiec w trakcje II Wojny Światowej to była konieczność, tym co mówią o zniszczonym Dreźnie czy Hamburgu, przypominam że to Niemcy a nie Amerykanie rozpętali tę okrutną wojnę.