Zgadza sie. Tworcy mimowolnie "sportretowali" bodaj najbardziej prymitywna i najmniej swiadoma czesc polskiego spoleczenstwa. Za lat kilkadziesiat ten film bedzie pokazywal zjawisko, w ktorego istnienie nasi potomni nie beda chcieli do konca wierzyc.
Oczywiscie film jest szalenie propagandowy. Zlamane zostaly wszelkie zasady rzetelnosci dziennikarskiej. Ale przeciez nie o rzetelnosc w filmie propagandowym chodzi. Tworcy nie zdaja sobie sprawy z faktu, ze przeszli tym filmem do historii, rzecz w tym, ze nie beda w przyszlosci wskazywani na studiach dziennikarskich jako wzor do nasladowania, stanowic natomiast beda przyklad jak nie nalezy dziennikarstwa robic.
Na swoj sposob jest to dla mnie fascynujace, ze w XXI wieku mozna bylo w europejskim kraju nakrecic cos takiego bez zadnego poczucia wstydu, obciachu czy zazenowania.
Ze wzgledu na fenomen, ktorym jest samo istnienie takiego filmu w obecnych czasach, daje mu ocene 2 (a nie 1).

Szukasz rzetelności w takich filmach? Jakbyś szukał w propagandzie Goebbelsa, że o obozach pracy było sielankowe życie. Że po pracy mogli się bawić z dziećmi, jeść do woli. Ewentualnie będziemy jak "Kroniki z PRL".

Swietnie, ze tu zawitales, HRA. Wczesniej postawilem teze, ze im gorsze wyksztalcenie tym wieksze nagromadzenie rasistow, antysemitow, ksenofobow. Tego rodzaju postawy w XXI wieku sa udzialem wylacznie ludzi zwyczajnie glupich. Dalem za przyklad tzw. obroncow krzyza z Krakowskiego Przedmiescia, gdzie byla wyrazna nadreprezentacja osob uposledzonych umyslowo albo chorych psychicznie. I teraz pojawiasz sie ty, osoba znana na Filmwebie z pewnego rodzaju niedorozwoju intelektualnego. Mowilem ci juz, ze ja sie nad toba pastwic nie bede, bo biore pod uwage twoja ulomnosc i kalectwo. Ale na swoj sposob odczuwam satysfakcje w zwiazku z tym, ze jestes kolejnym przykladem niejako podpierajacym postawiona teze.
Bylbym mocno zdziwiony, gdyby kiedys w tej zakladce osoba inteligentna, logicznie i racjonalnie rozumujaca, stwierdzila, ze film Stankiewicz to przejaw dziennikarskiej maestrii ;) Jak do tej pory ten film chwala wylacznie ludzie tacy jak ty.

Co postawiłeś ? Zejdż z drzewa i napisz jeszcze raz jak człowiek to może przeczytam.

HRA, jako osoba uposledzona umyslowo, nie mozesz rozumiec znaczenia wiekszosci slow potocznie uzywanych. Zreszta wielokrotnie ten rodzaj ulomnosci w swoich postach objawiales. Dlatego ludzie sie z ciebie ciagle smieja. Ja nie. Ja traktuje kazda osobe uposledzona z szacunkiem, w stosunku do ciebie rowniez wykazuje anielska cierpliwosc, wyrozumialosc, wspolczucie i serdecznosc.

Znowu, biedny czlowieku, skomlisz o to bym przestal? Kazdego swojego rozmowce o to prosisz. Duzo tez mowisz o homoseksualizmie (z kazdym rozmowca bez wyjatku) i o filmie Transformers. Jestes zakleszczony obsesyjnie w kilku watkach, jak prawie kazda osoba opozniona w rozwoju.
Moja siostra jest po pedagogice specjalnej, zajmuje sie zawodowo ludzmi takimi jak ty. Twoje zachowania nie sa dla mnie zadnym zaskoczeniem, choc oczywiscie na co dzien z takimi ludzmi sie nie stykam. Ty jednak pod wzgledem reakcji, zachowan, wypowiedzi bardzo modelowo wpasowujesz sie w pewna okreslona grupe osob uposledzonych. Niech zgadne: konczyles szkole specjalna?

HRA, jak prawie kazda osoba uposledzona umyslowo, jestes tez w jakis sposob zwyrodnialy moralnie. Na poziomie elementarnym nie umiesz odroznic dobra od zla. Dlatego chetnie wyzywasz nie tylko uzytkownikow, ale tez ich rodziny, od ubekow i bolszewikow. Najbardziej odrazajacy sort czlowieka. Twoja rodzina przezywa prawdziwa tragedie muszac sie opiekowac kims tak zwyrodnialym (psychicznie, emocjonalnie, intelektualnie i swiatopogladowo) jak ty.
HRA, powiem tak: gdybys mial IQ powyzej 80 to bys sie wstydzil tego czym jestes.

HRA, ty, osoba uposledzona, mowisz o innych, ze sa glupi i glupsi? Nieustannie na Filmwebie probujesz sie jakos dowartosciowac w podobny sposob. W realu na bank byles powszechnym posmiewiskiem, stad takie reakcje. Ludzie uposledzeni lekko nie maja i ja nie twierdze, ze masz lekko. Twierdze tylko, ze jestes zwyrodnialy moralnie, co jest skutkiem uposledzenia umyslowego. Kto normalny i przecietnie inteligentny uzywa w kontaktach z obcymi osobami "argumentow" uderzajacych w ich rodziny? Oczywiscie nikt i oczywiscie ty nie jestes normalny, to wiemy. Pytanie tylko w jakim stopniu ty zdajesz sobie sprawe z wlasnych ulomnosci i jak sobie z ta swiadomoscia radzisz. Czy uciekasz w swiat wyobrazni, w ktorym sam siebie kreujesz na osobnika przecietnego, czy popadasz w kompleksy, ktore skutkuja odreagowywaniem stresu i emocji?

HRA, nieistotni sa inni, istotny jest twoj stan umyslu i intelektu. A jaki jest widac momentalnie. Jestes osoba bez najmniejszych watpliwosci niedorozwinieta intelektualnie, co udowadniasz KAZDYM bez wyjatku swoim wpisem. Osmieszasz sie niezmiennie i nie bardzo masz tego swiadomosc. Potem dziwisz sie, ze ludzie na Filmwebie sie z ciebie nabijaja, mowisz im wiec wtedy cos o swoich sklonnosciach homoseksualnych i o filmie Transformers. Na koniec blagasz by juz skonczyli do ciebie pisac (mimo, ze zawsze to ty inicjujesz pyskowke forumowa). Taki jestes, HRA. Bodaj najbardziej zalosna postac w historii tego portalu.

HRA, wypowiadasz sie jakbys pochodzil z rodziny patologicznej. Moze wlasnie dlatego tak chetnie i tak czesto wypowiadasz sie na temat matek, ojcow, siostr i braci innych - dla ciebie anonimowych - uzytkownikow. Biorac pod uwage twoj niedorozwoj mozna przypuszczac, ze moze on byc wynikiem czynnikow srodowiskowych, nie tylko genetycznych. Robisz tu za Kononowicza Filmwebu, ale ja wciaz mam w stosunku do ciebie ogromne poklady wyrozumialosci. Najwiekszemu wrogowi nie zycze takiego losu jaki jest twoim udzialem.

Nie pisz do mnie z pełną buzię. To nieprzyzwoite.

Znowu blagasz bym skonczyl?

Z tego co sam o sobie piszesz, jestes osoba homoseksualna, ktora ma problemy z zaakceptowaniem wlasnej orientacji. Z innych twoich wypowiedzi mozna wywnioskowac, ze pochodzisz ze srodowiska patologicznego.
Ja niczego nie sugeruje, chcialbym tylko zapytac, czy moze byles w dziecinstwie molestowany przez ojca. Czy twoi rodzice byli alkoholikami? Nietrudno zauwazyc, ze pochodzisz z nizin spolecznych, nie tylko w sensie wyksztalcenia, ale tez w sensie kulturowym. Jako osoba tobie bardzo zyczliwa jestem po prostu ciekaw, bo moze moglbym cos doradzic.

:D

"bodaj najbardziej prymitywna i najmniej swiadoma czesc polskiego spoleczenstwa." Co? Możesz to jakoś rozwinąć? Ludzie w spontanicznym ruchu wyszli oddać hołd tragicznie zmarłym, abstrahując od filmu... co w tym złego/nienormalnego/prymitywnego ?