Film jest za długi, nudny, płytki, przeważa w nim tandetna amerykańskość(spiderman na tle flagi USA). Podobać się może tylko dzieciom.
Ty chyba długich filmów nie widziałeś. Co wy macie do tej flagi;/. Dzieciom... od ilu do ilu lat?
No cóż, film amerykański dla amerykanów, którzy spidermana znają tak jak my ... koziołka matołka? Więci ta flaga tam nawet pasuje. Gdybym miał tak z 9 lat to bym może ten filmik przeżywał, a tak to po prostu obejrzałem, ziewnąłem i poszedłem spać.
Zgadzam się, że to chała. Spodziewałem się po filmie dużo więcej. Film jest nudny i dlatego wydaje się za długi. Co do tej sceny z flagą to rzeczywiście przesadzono i uwieczniło w przekonaniu, że mamy do czynienia z klasycznym amerykańskim kiczem (albo jeszcze np. ta scena z ratowaniem Gwen). W finałowej scenie natomiast polewałem się po prostu ze śmiechu widząc i słysząc te "yeeah!", "och!", "ach!" ludzi (miało wyjść fajnie a wyszło zabawnie xD)
Pozdro! ;)
"yeeah" "och" "ach" xD na to tez zwróciłem uwage polewa bez kitu.
Ale ogółem film nie jest zły....jak jestes fanem Spiderka to musisz go zobaczyc ;)
jestem fanem :d
i zaluje ze go zobaczylem ;] a venoma chyba bardziej spartolić sie nie dało :]
KIepsko, nudno, do bani- byłem w kinie i żałowałem kazdego grosza za bilet
Ten film pewnie jest dla tych którym podobał sie Batman i robin, hmm a nawet gorszy od B&R.
Też mi się nie podobało. Może nie jestem jakimś wielkim fanem Spider-Mana, ale jak byłem brzdącem, to strasznie lubiłem oglądać kreskówki z nim w roli głównej :P
Każdą część filmową obejrzałem, a jakże, ale chyba najbardziej podobała mi się pierwsza część. Ta trzecia... Pff, no obejrzałem, no i co z tego wynika? Niezbyt wiele. Zgadzam się z przedmówcami - za dużo tego amerykańskiego kiczu, tej wspaniałości bohaterów i tego, jak ludzie ich wszyscy (i siebie nawzajem zapewne też) bardzo kochają i jednoczą się, a już w szczególności (sic!) w trudnych chwilach.
Dużo gadania, pełno reklam, efektów od cholery, ale moje zadowolenie - śmiesznie małe. Przeczytałem przed momentem, że SM3 to film, który zawiera najwięcej błędów. W sumie nic dziwnego - jak sam oglądałem, to zauważyłem sporo znaczących... hm... pomyłek :P
Spider-man, to jest... hm... ot, taka sobie bajka. Dla zagorzałych fanów - i tak nie wiem, czy to taka obowiązkowa pozycja. Mi nie przypadło do gustu.
obejrzałam. dłuzył mi się niemiłosiernie. przegadane, przewidywalne, do bani. w porównaniu do 1 i 2 to dno.
Troszkę przesadzasz z tą amerykańskością, ale zgadzam się, że w porównaniu do poprzednich to był kompletny niewypał.
ja nadal ubolewam ze tak zwalili potencjał Venoma!!:(:( powinni element symbiota zacząc w 2 czesci a zeby przez całą 3 juz był:/ film jest max dobry- czyli 7 tak?:)
Byłem na filmie w kinie i bardzo tego żałuje. Dłużył się niemiłosiernie i już myślałem, że nie wysiedzę. Za dużo patosu, średnie efekty, mało akcji.
Wiele scen budziło śmich na sali (amerykańska flaga, śmierć Harry'ego itd).
Spiderman 1 i 2 trzymał poziom natomiast 3 bardzo mnie zawiodła. Chcieli chyba za dużo rzeczy wepchnąć w 1 film (przemiana spidera, sandman, venom, goblin...). Po za tym spaprali postać venoma (chodzi tu zarówno o aktora go
grającego jak i beznadziejny kostium). Spiderman to film akcji na podstawie komiksu a nie melodramat, w którym Peter Parker albo zachowuje się jak debil albo płacze i użala się nad sobą przez pół filmu!! No i jeszcze zupełnie niepotrzebna scena, kiedy Harry szantażuje MJ, o co w tym w ogóle chodziło?? Jeśli mają zrobić 4 część niech zatrudnią innego scenarzyste.