Hans Zimmer powinien komponować bo muzyka Tobina mi sie niespodobała

Powaliło Was? Muzyka z Chaos Theory była BEZNADZIEJNA.
Za to ta z Double Agent była świetna.
Rzygam, słysząc że CT miało dobry OST.

Beznadziejny to jest twój gust. OST do Chaos Theory był świetny, przez zdecydowaną większość graczy został należycie doceniony, ale zawsze muszą się znaleźć indywidua, które będą sądzić inaczej :P Taki np. "Ruthless" - świetny klimatyczny utwór niesamowicie budujący atmosferę gry. Mi osobiście ta ambitna "elektronika" bardzo przypadła do gustu. Muzyka z DA świetna ? Z której strony ? Nie przypominam sobie, zresztą to była najbardziej nijaka część w serii...

Czemu obrażasz czyjś gust? Czy jakiś gust może być beznadziejny? Jeden lubi kolor niebieski drugi czerwony

A jeden lubi żreć końskie gówno.

jesper kyd by się nadał o ile mnie pamięć komponował muzykę w hitmanie i właśnie w splinter cellu

tylko Amon Tobin lub Jesper Kyd, no w ostateczności John Powell

Ja myśle ze najlepiej pasuje właśnie John Powell.
Jego utwory w serii Bourn'a klimatycznie pasują do Splintera.

Np. to:
http://www.youtube.com/watch?v=u_3qfS3iD7Y&feature=related

do tego można by dorzucić kandydatury prawdziwych gigantów soundtracków filmowych - Harry Gregson Williams'a i Hansa Zimmera (każdy kto nie tylko ogląda filmy ale i grał w Modern Warfare 1 i 2 musi przyznać mi rację ;) ) Sądzę, że każdy z nich byłby w stanie bez trudu "odnaleźć" się w realiach SC.

@ Death_n_roll
Po jaką cholerę się pytasz, skoro już widziałeś film i zdążyłeś go uznać za arcydzieło?

haha dokładnie może myśli że to bd arcydzieło

na całe szczęście ktoś na FW w końcu pomyślał i zablokował możliwość oceniania filmów przed ich premierą. Ale fakt faktem u gościa "wisi" ciągle 10/10 - ciekawe tylko za co, czyżby dał tą ocenę po obejrzeniu teasera http://www.youtube.com/watch?v=nubyantyOWE ? hehe

The Crystal Method, Nathan Furst z NFS lub Hans Zimmer i James Newton - Howard

Chętnie bym usłyszał kompozycje Michaela Giacchino :D

Amon Tobin albo John Powell
http://youtu.be/erK0M35TwQM

Amon Tobin, John Powell, Jesper Kyd.

powiedzmy tak. W CT muza Tobina klimatem nawiązywała do powolnego skradania w nocy. Powtarzalne, ostre, brutalne dźwięki. Natomiast tacy ludzie jak Zimmer czy inny Powell, robią muzę do konkretnej akcji/ruchu o mocno angażującej linii melodycznej.

Zarówno muza Tobina i pozostałych mi się podoba, ale spójrzmy prawdzie w oczy - muza Tobina pasuje świetnie do gry, gdzie misję można planować i przechodzić całymi godzinami. Natomiast muzyka o dynamicznej linii z wątkiem melodycznym lepiej pasuje właśnie do filmów akcji, gdzie ta akcja i kilka misji musi być skompresowane w niecałych 2 godzinach.

Dlatego do filmu muzyka Tobina pasować raczej nie musi. Zależy oczywiście jeszcze od scenariusza, ale nie wierzę żeby pokazywano przez dwie godziny jedną misję w ciemności. Niektóre zadania (takie 100% stealth) wymagają przecież ostrożnego planowania a nie pośpiechu. Czyli muzyka pisana jest pod scenariusz a nie odwrotnie.

Wydaje mi się, że film będzie raczej w stylu Blacklist niż Chaos Theory, gdzie Blacklist ma iście filmową fabułę + skradanie jest bardziej realistyczne, misje są również w dzień i trzeba się chować bardziej za osłonami niż w cieniu (czy to w nocy czy w dzień), co również jest bardziej realistyczne niż to, że stoimy w cieniu metr od NPCa patrząc się na niego. Dlatego pewnie to zobaczymy w filmie. A co do muzyki, zobaczymy wgl kto będzie ją robił. Amon Tobin zrobił wiele ciekawych kawałków, podoba mi się również muzyka Jesper'a Kyd'a z Hitmana Blood Money i muzyka Eric'a Brosius'a z Thiefów 1, 2 i 3 - ale fakt są to soundtracki do gier. Film na pewno będzie miał wiele typów kawałków w soundtracku od typowej muzyki "epic" aż po może jakiś ciekawy ambiencik, który podkreśli motywy skradania. Przynajmniej mam taką nadzieję ;)

Amon Tobin jest perfekcjonistą pod każdym względem myślę że dał by radę to zadanie wykonać ale Nathan Furst również znany jest z tworzenia równie dynamicznej i spokojnej muzyki jak i typowo klasycznej dla filmów akcji. Ponadto w poprzednim komentarzu użytkownik jedyny_realista podkreślił że : " muzyka powinna być tworzona pod scenariusz a nie odwrotnie " - i w przypadku " Splinter Cell'a " tak właśnie miałaby być tworzona. Ogólnie rzecz biorąc uważam że muzyka w filmowej adaptacji gry musi odzwierciedlać to co zobaczymy w filmie a w każdym bądź razie w bardzo dużym stopniu przynajmniej przypominać ścieżkę dźwiękową z gry ( choć nie całkowicie ).

Film raczej będzie w stylu Blacklist niż Chaos Theory (resztę możesz doczytać w poście, którym odpowiedziałem użytkownikowi jedyny_realista). I tak jak napisałem wyżej, mam nadzieję że w filmie będzie wiele typów kawałków, a że jednym z nich będzie też ambiencik. Rozumiem, że muzyka filmowa nie może być non-stop ambientowa - to przecież nie gra. Ale miałoby było jakby ktoś się przyłożył porządnie do stworzenia muzyki do tego filmu, zawsze jakiś plus.

Ok w takim razie to mamy załatwione, ale dyskusja na tym się nie kończy bo wciąż jest wiele tajemnic wokół tego filmu, co prawda wiem kto jest reżyserem filmu i kto napisze scenariusz, ale kto napisze muzykę do filmu to jest na obecny czas jedno z kluczowych pytań. Czy w końcu się do wiemy kto stworzy muzykę do filmu ??? Ciekawe jak będzie twoja opinia a w zasadzie odpowiedź na to pytanie.

" Abinecik który podkreśli motyw składania " - zdaje mi się że chyba wiem kogo miałbyś na myśli : Kevina Kinera

A swoją drogą ja nie faworyzuję N.Furst'a

Amon Tobin to człowiek, który potrafi idealnie dostosować muzykę do sytuacji:
Ot. Przykład: https://www.youtube.com/watch?v=adh99_Q735w - Wkradanie się do Północnokoreańskiej bazy wojskowej. Niczym z filmów o Bondzie czy serialu 24 godziny.
Przykład 2: https://www.youtube.com/watch?v=WqTPpdZB4UQ - Kradzież w Banku w Panamie. Czuć tu inspirację muzyką z trylogii Ocean's 11 (Dla niewiedzących, filmy o złodziejach) A jeżeli nie inspirację, to nutkę na pewno. Btw. To mój ulubiony utwór z gry.

A jeżeli nie Tobin, to John Powell. On z kolei stawia na to, żeby muzyka zapierała dech.
Przykłady:
1: https://www.youtube.com/watch?v=ylUaZ4QpujA - Szybka akcja. Dużo się dzieje. Kamera się trzęsie. Samochody pędzą. Idealny utwór jak na moje ucho. Pasuje do sceny, gdzie Fisher musiałby uciekać, bo został zdemaskowany. (Było tak np. w Pandora Tomorrow, gdzie w trzeciej misji musiał nagle uciec z pędzącego TGV, ponieważ pewien człowiek okazał się zdrajcą). W 2:52 według mnie zaczyna się najlepsza część. Polecam posłuchać. :)
2: https://www.youtube.com/watch?v=OcwF1jv3JJQ - Banalnie prosty i piękny jednocześnie. Co robi Bourne gdy ta muzyka gra? Staje na lądzie po raz pierwszy, po czym podróżuje do Szwajcarii. Jak dla mnie idealnie pasuje do takich scen.

Jak dla mnie tylko ci dwaj. Jesper Kyd jest również świetny, ale boję się, że to już nie będzie to samo.

Raczej nie stawiałbym na Williamsa i Zimmera. Pierwszy tworzy zbyt podniosłą muzykę, co nie będzie pasować do tego typu filmu. Drugi mi się już powoli przejada. W większości nowszych filmów do których muzykę tworzy, słychać powtarzające się brzmienia.

Ja miałem okazję w czasie nie dawnego urlopu wakacyjnego obejrzeć MI oraz MI2 gdzie autorem muzyki był H. Zimmer jak się okazuje jest on specjalistą jeśli chodzi o muzykę w pełni odającą klimat filmu któż z nas nie zna jego muzyki z serii " Piraci z Karaibów " - https://www.youtube.com/watch?v=s17XDrKuqc4 , proponuję żebyś jeśli masz czas posłuchał muzyki z MI2 - https://www.youtube.com/playlist?list=PL9XgCXFmme5caMkPBzT6fE2Qy5cgHIWGY - naprawdę warto.
Do rywalizacji o fotel kompozytora staną : Amon Tobin, John Powell, Hans Zimmer i... Alan Walker tak Alan Walker ten duński DJ ma w sobie coś co może przyciągnąć do kin :D :D :D :D :D a to jego propozycja https://www.youtube.com/watch?v=p7nIEJ1vpFM :D :D :D :D :D

Soundtrack z MI2 tak średnio przypadł mi do gustu. Myślę że to zależy od filmu, a druga część M:I wyraźnie zalatywała mi teledyskowym montażem, przy czym pierwsza część jest dużo bardziej poważna.
Chociaż punkt dla ciebie, zapomniałem że stworzył muzykę do tego filmu. :D

A widzisz a w takim razie co sądzisz o Alanie Walkerze słuchałeś jego " Spectre " ???

Howard Shore! Coś mrocznego na wzór SE7EN albo Amon Tobin, który stworzy coś na wzór Conviction lub Blacklist. :)

tylko i wyłącznie Hans Zimmer

albo Zack Hamsey

Potwierdzam. Amon Tobin zrobił tę muzykę wręcz mistrzowsko ! Chaos Theory zamiotło klimatem. Czekam na film i liczę na wkład Tobina.