Serio, ale The year one to był już mniej płytszy od tego gniota. Kolejna produkcja dla przygłupów..
Jak pierwszy raz zobaczyłem plakat, pomyślałem, że to Mike Patton
Taki niezly, raz mozna zobaczyc i nigdy wiecej.
Właśnie że irytuje!!! Straszny gniot, aktorzy gorsi od tych z klanu, a fabuła oprocz kilku niezłych lasek to nie ma tam fabuły, niestety 1/10!!!