hehehe, tez jestem chlopakiem i dla mnie to absolutne arcydzielo, wiec plec chyba nie jest powodem rozczarowania ;-)

Rany ty piszesz serio ? czy naprawde uwazasz ze płeć ma cos tu do znaczenia ? no coz........

jak dla mnnie to bez rożnicy to jaką płeć prezentujesz. film był piękny, wogule nie był nudny, chętnie obejrzała bym go jeszcze raz. tobie też polecam - moze zrozumiesz jego istotę.

Rafi, obrażasz mnie bezczelnym stwierdzeniem, że kobiety lubią tylko takie nudne filmy... ja się cholernie wynudziłam na Spragnionych...
Nuda, nuda, nuda... chyba najnudniejszy film, jaki zdarzyło mi się widzieć.

hehehe. Widze, że co niektórzy się oburzyli stwierdzeniem że ten film jest dla kobiet zasugerwałem się opisami reszty osób które pisały recenzje. Są tam prawie same kobiety i wszystkie sa bardzo pozytywnie. Nie dzieki drugi raz go napewno nie obejrze. To by była męczania dla mnie.
POzdrawiam

a mi się podobał. Bardzo nastrojowy z piękną muzyką i całkiem ciekawą historią. Może jest trochę specyficzny, ale wg mnie wart obejrzenia. ja widziałem go dwa razy i nie żałuję...

myślę że cała sprawa rozbija się o narracje filmową zastosowaną przez twurcę
jest ona inna, po prostu
nie jest się do tego przyzwyczajonym gdyż zalewa nas spora fala podobnego do siebie jak cholera kiczu przed czym trudno się ustrzec