5,4 2,8 tys. ocen
5,4 10 1 2800
Static
powrót do forum filmu Static

Jeśli szukacie nic nie wnoszącej produkcji z przeintelektualizowanym zakończeniem - przed wami Static.

Sam początek zachęca i to bardzo. Świetne kadry i dobrze dobrana muzyka tworzy bardzo przyjemny klimat. Niestety
mydlana bańka zachwytu pęka w momencie pojawienia się tajemniczej blondynki. Budowanie strachu w tym filmie
nie natsąpiło w ogóle. Horda zamaskowanych nieznajomych, porzucone auto i głęboka noc nie miała zupełnie
przełożenia w kwestii napięcia i grozy. W sytuacjach kryzysowych, w których nasi bohaterowie mieli kontakt z
"maskami" zachowywali się nienaturalnie i sztucznie. Przeciętny Kowalski po względnym unieruchomieniu intruza nie
uciekałby z pokoju, tylko wyeliminowałby delikwenta z gry - w końcu to gra o życie. Jesteśmy jednak w Ameryce.
Zostawianie swojej partnerki samej w domu pełnym zbirów to prawdopodobnie najlepszy pomysł na jaki mógł
wpaść mąż. Gra aktorska stała na umiarkowanym poziomie, czyli bez rewelacji i spektakularnych wpadek. Cała ta
naciągana farsa miała (podobno) "głębszy sens". Oczywiście znajdą się zwolennicy zakończenia, interpretując je
jako drogę do pojednania dusz błąkających się w nieświadomości na krawędzi światów.

Static to zdecydowanie film - kopia. "The Strangers" nie byliby zachwyceni.

ocenił(a) film na 3
Pjetro

zgadzam się

użytkownik usunięty
Pjetro

również się zgadzam :)

ocenił(a) film na 7

Fajnie podpisać się pod czyjąś opinią, ale trudniej napisać coś samemu, prawda?

użytkownik usunięty
karlolek91

myślę, że wszystko co chciałabym napisać o tym filmie zostało napisane przez twórcę tego tematu. mogłabym napisać to samo tylko innymi słowami, ale po co?

Pjetro

SPOILERY



"...Oczywiście znajdą się zwolennicy zakończenia, interpretując je
jako drogę do pojednania dusz błąkających się w nieświadomości na krawędzi światów...."

hmmm.
W pierwszej scenie pokazane są ciała głównych bohaterów....
Fabułę traktowałam jako retrospekcję, która ma doprowadzić do ich śmierci...
A okazało się, że film jest chronologiczny...
Po prostu Ghostbusters przepędzało duchy z nawiedzonych domów - czujniki, maski z rejestracją zjawisk nadprzyrodzonych... wszystko pokazane...
Oni chyba nie 'jednali dusz zbłąkanych ble ble'/bardzo to poetycko ujęte.../, a raczej zarobkowo oczyszczali domy z duchów....
Taki Supernatural pokazany z perspektywy ducha ("Inni" +"6 zmysł" zmiksowany ze "Strangers")
Odradzam głębszą analizę psychologiczną bohaterów... To nie dramat psychologiczny...
tylko lekkie kino z dreszczykiem na zakończenie dnia :P
i w tej kategorii ode mnie 6/10


ocenił(a) film na 7
Pjetro

przeintelektualizowanym ???