Jak w temacie.
De Niro jeszcze jakoś zagrał, Norton odgrzewa kotleta.
Słabizna, nudzi. Naciągana,,tajemniczość'', o ile można to tak nazwać. W pewnym
momencie myślałem, że to będzie jakiś dobry film noir, ale nie, to zwykła kicha. Da się
obejrzeć, ale nic poza tym.
Stone rzeczywiscie doznal duchowej przemiany, czy jest tak jak mowila Lucetta, ze jak on
cos sobie wbije do łba to taki jest. ??Podczas jednej z rozmow z Jackiem, nie byl w
stanie odpowiedziec, co znaczy reborn (nowonarodzony) potem podczas wizyty Lucetty
zauwazyl jak jeden z wiezniow czyta Biblie i zaczal...
to dowod na to ze obsada nie stanowi o sukcesie filmu..moza sie wynudzic jak nie wiem na nim 5 daje tylko za obsade
uwaga: to może ale nie musi być spoiler :D
Pytanie do osób, które obejrzały już ten film:
przed chwilą obejrzałem trailer, jak na mój gust film skończy się na tym, że to bohaterka grana przez Millę będzie winna tego, że jej mąż siedzi w kiciu... Oczywiście mogę się mylić ;) i jeżeli się pomyliłem to może się skuszę...
Miło jest zobaczyć pracującego De Niro, który ostatnie lata (poza filmem Everybodys Fine)
odcinał kuponu od wielkiego nazwiska. Jak zwykle świetny Norton i życiowa rola Jovovich.
Podsumowując, dobry film, głównie za sprawą pierwszorzędnego aktorstwa i klimatycznej
ścieżki dźwiękowej.
Jak mozna obejrzeć ten film, skąd go ściągnąc, bo Polska premiera sie raczej nie zapowiada...?????????????????
Po prostu to nie jest typowy thriller, w którym jest wartka akcja i nieoczekiwane zmiany akcji. Jest to thriller psychologiczny, w którym akcja filmu odbywa się "w głowach" bohaterów. Film traktuje o poczuciu dobra i zła, jego interpretowaniu i egzekwowaniu przez system więzienny. Gra aktorska na wysokim poziomie....
nie zachwyca, dluzy sie, nudzi nawet, za duzo duchowosci- ale o to pewnie chodzilo w tym filmie, obejrzalam ze wzgledu na obsade i sie nie zawiodlam
mam pytanie jednak bo nie zrozumialam , kto podpalil dom Jackowi? to byla jego zona? bo napewno nie byl to Stone
pytam tylko by 100% pewnosoci miec;)
Film jest dobry, ale raczej nie zdobędzie szczytów list najchętniej oglądanych/kupowanych/ściąganych filmów. A szkoda, bo nawet najwięksi malkontenci muszą przyznać, że obsada robi ogromne wrażenie: Norton, De Niro, Milla :) to gwiazdy pierwszego formatu, a zebranie ich na jednym planie filmowym raczej rzadko się...
Odpowiedz jest bardzo prosta wpiszcie na youtube: "stone trailer" i obejrzyjcie zwiastun.
Jest w nim wszyskto co sie wydarzy w filmie tyle ze bez dlugich i bezsensownych scen w
ktorych nic sie nie dzieje.
Wielki zawod czekalem na ten film od dawna, gdy tylko sie dowiedzialem ze Norton i de Niro
maja w nim...
taki sobie film, zwyczajnie średni; mocno się zawiodłem, świetny trailer, znakomita obsada, a wyszło takie nudnawe coś; nie wciąga, nie przejmuje; w zasadzie jedyny plus to obsada - bardzo dobra rola De Niro, Norton dość słabo jak na niego; parę scen dobrych, ale ogółem średniawka
Moja ocena: 6/10
Dla mnie ten film był strasznie nudny... Oglądnąłem go na siłę ze wzgl. na Jovovich.
Dziwie się, bo dobra obsada... ale film oceniam 5/10.
Po nieciekawej "Rozgrywce" raczej daruje sobie ten film. De Niro niestety, wypalił się już i gra teraz w podrzędnych gniotach. Szkoda, bo to był kiedyś (i w sumie nadal jest) świetny aktor...
Co za nuda i flaki z olejem. Film przegadany do granic możliwości. Jakieś tempo i byłoby o wiele lepiej, bo aktorzy są niesamowicie dobrzy. Po prostu nic się w tym filmie nie dzieje. Za podkład służy pseudoreligijny bełkot jak już ktoś raczył zauważyć. Uwielbiam Nortona w takich "skazanych" rolach, ale tym razem bez...
więcejkiedys mówiłem ze Edward Norton to aktor ktory tylko w dobrych filmach gra... to jednak byla przeszlosc
Moim zdaniem film jest całkiem ciekawą analizą różnych osobowości. Wkurzały mnie trochę te ciągłe religijne audycje w tle, ale ogólnie film spokojnie tak na 7/10. No ale do rzeczy:
Zacznę od Stone'a. Moim zdaniem na początku gość w ogóle nie jest zresocjalizowany i chce zrobić wszystko, żeby wyjść z pierdla. Później...