Są takie horrory, które nie potrzebują demonów, efektów specjalnych ani skomplikowanych legend, by przestraszyć widza. Wystarczy anonimowa twarz za oknem, delikatne pukanie do drzwi i świadomość, że to może wydarzyć się naprawdę. "Strangers 2" kontynuuje tę tradycję w sposób, który jednocześnie oddaje hołd oryginałowi, ale też nie boi się dopisać własnego rozdziału do historii tej serii.
więcej