Spoko film! Jak ktos podobnie jak ja ma dość "nowoczesne" podejście do kosciola i w krótkim odstepie czasu obejrzy zarówno "Stygmaty" jak i "Kod da vinci", to może sobie nieźle namieszać w głowie na temat instytucji pt. kościół albo po prostu utwierdzić się w swoich przekonaniach! Bynajmniej nie chodzi tu o nagonke na wiarę, każdy ma prawo w cos wierzyć, ale ten ociekający złotem kosciół i historyczne zabijanie "w imie wiary" dają wiele do myslenia!