Po pierwsze gościu naucz się wysławiać po drugie , nie jest to film dla ludzi , którzy nie kochają fal piasku słońca... Jeżeli mnie nie interesuje piłka nożna , nie oglądam filmów o jakimś messi czy maradona bo zapewne też by mnie zanudził. Prote

każdy film ma być o czymś, a ten film jest po prostu kur wa nudny...
facet siedzi i gapi się na morze, narzeka że nie ma fal, wypluwa z siebie dialogi na poziomie 12sto latka i potem dalej patrzy się na morze.

piszesz ze jak kogoś nie interesuje to czy tamto to nie ogląda o tym filmów, a to mocno naciągane stwierdzenie. Jeśli już sypiesz prawdziwymi sportowcami to chociaż możesz się boksem nie interesować to fillm (dokument) o Klitschkach fajnie się ogląda, to samo z f1 i dokumentem o Sennie, już nie mówię o bardziej fabularnym Rush. W dupie mam taki futbol amerykański ale 'Any given sunday' to świetny film. Tutaj natomiast jest film o gościu z iq ameby, który siedzi na plaży i patrzy się w morze jak szpak w pi zde. Jak to można ocenić na 10?

sorrki za hejt nie doczytałem końcówki:)

luzno, ale znow se chyba obejrze

ej chłopaki! szkoda, że tu nie ma lajka :D

może w filmie dialogów nie ma, ale wasze dialogi... daje mocną 10 XD

ps. namówiliście mnie, załączam filmik

zdrowie kolegi, polewam żołądkową

W tym filmie faktycznie nic się nie dzieje, ale ja daje mu słabe 4,00 i mimo że był krótki strasznie się dłużył. Flauta na oceanie i w akcji filmu.