Film jest naprawdę dobry, nie wiem, czemu ludzie tak nisko oceniają, owszem jest kilka dziwnych kwestii, ale sam pomysł na taki świat moim zdaniem jest genialny, generalnie maszyny miały być tylko dla kalek, ale rozrosło się to w taki sposób ze każdy używał ich jako sztucznego ciała, serio genialny motyw. Jak dla mnie film zasługuje na 8/10, przecież aktorstwo i wykonanie też nie było tragiczne, jedyne, co mi się nie podobało to to ze ludzie w rezerwatach żyli jakby byli jakimiś nie dorozwojami, same tak jakby „wsiury” co jest strasznie dziwne, powinni po prostu mieć swoje miasta i żyć jak cywilizowani ludzie, tylko bez użycia suregatów, a sam wątek tego, że stwórca suregatów chciał ich zniszczyć, moim zdaniem też był bardzo dobry, z zamysłu nie miały służyć do tego wiec to oczywiste ze chciał wziąć odpowiedzialność za swoje dzieło i to wszystko cofnąć, teraz pytanie czy rozleniwieni ludzie w miastach dadzą sobie rade na nowo żyć normalnie? Wydaje mi się ze to może być bardzo ciężkie.