Film "Symulacja" podejmuje zagadnienia związane ze sztuczną inteligencją, badając granice między człowiekiem a maszyną. Produkcja dostarcza zarówno materiału do refleksji, jak i chwilami pozostawia pewien niedosyt, szczególnie w zakresie oryginalności.

Pod względem technicznym film prezentuje wysoki poziom. Efekty specjalne oraz dopracowana scenografia skutecznie oddają atmosferę futurystycznej rzeczywistości, a reżyseria sprawnie prowadzi widza przez opowieść. Tematyka sztucznej inteligencji i relacji między ludźmi a maszynami pozostaje aktualna i inspiruje do głębszych przemyśleń. Symulacja przywołuje skojarzenia z klasykami science fiction, takimi jak Blade Runner czy Ex Machina.

Choć film ma potencjał, nie wnosi wiele nowego do tego gatunku. Fabuła opiera się na dobrze znanych schematach, co może rozczarować bardziej wymagających widzów. Dodatkowo brak chemii między głównymi bohaterami osłabia emocjonalny wymiar opowieści, przez co relacje między postaciami nie angażują tak mocno. Na szczęście te niedociągnięcia nie są na tyle poważne, by zrujnować całość.

Film nie jest dziełem przełomowym, ale z pewnością znajdzie swoich odbiorców. Osoby, które lubią klasyczne motywy science fiction, mogą spędzić przyjemny wieczór z tą produkcją. To średni przedstawiciel gatunku – poprawny, choć niezbyt innowacyjny. Warto po niego sięgnąć, jeśli szukamy odświeżenia znanych tematów w estetyce współczesnej fantastyki naukowej.