Mam pytanie do tych, którzy oprócz filmu oglądali też serial. Czy w filmie jest coś czego nie było w
serialu?
nie zrobili dwóch filmów - najpierw powstał 10 odcinkowy serial "Biblia" (z czego o Jezusie są bodaj 4 ostatnie odcinki, bo wcześniejsze to Abraham, Noe, Mojżesz, Dawid itd.), natomiast ten film jest tylko o Jezusie. Wg mnie i jedno i drugie bardzo dobrze nakręcone, z tym, że jak ktoś faktycznie najpierw widział serial, to nie musi oglądać filmu, bo ma powtórkę dorosłego życia Jezusa. Ja serial widziałam chyba w 2014, więc odświeżyłam sobie dziś filmem.