Szklana pułapka 5

A Good Day to Die Hard
2013
5,7 58 tys. ocen
5,7 10 1 58427
3,4 21 krytyków
Szklana pułapka 5
powrót do forum filmu Szklana pułapka 5

Na rozdrożu

ocenił(a) film na 6

Nie wiem jak mam ocenić ten film. Na kolejną Szklaną pułapkę czekałem 5 lat. Już w 3 nie było fajerwerków, 4 była tylko filmem przeciętnym.Pełen obaw poszedłem na "piątkę" by przekonać się, czy John McClaine jest jeszcze
wart obejrzenia, czy raczej powinien odejść na emeryturę i zrobić miejsce młodszym. Seans nie rozwiał moim wątpliwości. Więcej, dał kolejne zagwostki.
Po pierwsze - młody McClaine całkowicie przyćmił ojca w tym filmie. John od początku do końca nie mógł się przebić. Dla mnie Jack to prawdziwa gwiazda tego filmu. Jeżeli chodzi o poziom rozpierduchy to jak zwykle jest na
niebywałym poziomie. Ilość wystrzelonych pocisków równa się chyba ewakuowanym mieszkańcom Prypeci. Wadą jest jednak jej nadmiar, co opisze poniżej.
Męczą mnie ciągłe strzelaniny. Jest ich stanowczo za dużo. W trakcie ucieczki z sądu byłem znużony ciągłym pościgiem. Reżyser dał mi tylko kilka krótkich chwil wytchnienia. Każdy fan serii zauważy, że w każdej poprzedniej
części poziom rozpierduchy na ekranie był bardzo dobrze wyważony. Tego mi w tej części zabrakło. Zabrakło mi jeszcze przekonującego czarnego charakteru. Tutaj mamy ich dwóch, ale są bardzo niemrawi, nie zapadają w
pamięć jak choćby bracie Gruber, czy Gabriel. Szklana pułapka też nigdy nie rzucała na kolana scenariuszem. Powiedzmy sobie szczerze - oglądanie kompletnej rozwałki po raz 150 jest nużące. Nawet jeżeli jest w nią
zamieszany John McClaine.
Podzielam zdanie tych, którzy piszą, żeby nie spodziewać się po 5 klimatu, czy akcji takiej jak w Jedynce. Po pierwsze to nie te czasy. Po drugie kinomatografia w ciągu tych 25 lat przerobiła już chyba wszystko i powrót do korzeni
nie mógłby się udać. Czy ktoś wyobrażałby sobie Johna latającego z zakodowanym radiem po Moskwie? Ja nie.
Jak w każdym filmie są plusy i minusy tej produkcji. Dla mnie, po raz pierwszy w dziejach serii, jest więcej wad niż zalet. Widzę zmęczenie materiału. Z tego co czytałem ma powstać 6 część. Jeżeli zależy producentom na
sukcesie "szóstki" muszą się bardziej wysilić, czy przekonać widzów do swojej produkcji. Mało tego, zauważalna jest tendencja do żegnania się ze starymi gwiazdami kina. Filmy Stallone, Arnolda S. oraz Willisa nie cieszą się
już taką bezgraniczną miłością fanów. Jeżeli Bruce chce jeszcze zostać na scenie, musi stworzyć coś tak monumentalnego, żeby zostało to w pamięci na długo - tak jak miało to miejsce ze "Szklaną Pułapką".

P.S. Na pewno będą tutaj osoby, które będą miały odmienne zdanie na różne kwestie. Zapraszam do merytorycznej dyskusji.