Jak bym tak dużo myślał, to nie dałbym Dark of the Moon oceny 9/10...

O wiele lepsze filmy niż chociażby piąta część szklanej pułapki...

Szklana pułapka nawet nie ma oceny 6/10, natomiast wszystkie Transformersy mają ponad 7... Nie będę z tobą dyskutował, bo jesteś zaślepionym fanboyem tej części Szklanej Pułapki...

W czym niby ta część ma być lepsza niż Transformersy? W efektach, fabule, grze aktorskiej? Daj spokój...

Ależ wiem, że oceny, zwłaszcza na filmwebie, gdzie nietykalni są na 3. miejscu, niewiele znaczą. .. Jeżeli bierze się tylko z jednego, natomiast jeżeli porównuje się i są podobne to coś jest na rzeczy.

Potem napisałem, że w czym Die Hard 5 ma być niby lepsze? W efektach zdecydowanie nie(seria Transformers ma jedne z najlepszych efektów specjalnych w historii), pod względem fabuły też nie, gra aktorska i dialogi też raczej nie. Zatem powiedz mi, w czym ta piąta część ma być lepsza?

PS. Nie nazywaj mnie gówniarzem, kompromitujesz się tylko. Ja nie mam zamiaru wyzywać ciebie i wciągać się w tę grę. Chcesz dyskusji to mów argumentami, a nie obrażasz innych tylko.

Nie ma sensu z tobą rozmawiać, ja cię zapytałem, w czym DIe Hard 5 ma być lepsze, a ty wyjeżdżasz mi z noobską opinią o Transformersach. Chcesz być olewany na tym forum? Proszę bardzo. A jeżeli nie, to więcej takich żałosnych opinii nie powtarzaj, tylko uzasadniaj swoje zdanie.

Żałosny jesteś, to ty wyjechałeś z tym porównaniem a nie ja. To po pierwsze. A po drugie, Transformers to s-f tylko w przypadku samych robotów i teleportu, ale głównie to film akcji. Więc w gruncie rzeczy gatunek jest podobny.

Efekty specjalne to efekty specjalne. Nie można jedynie porównywać, gdyby w DIe Hard 5 np naprawdę rozbili helikopter.

I nie wyskakuj z jakimś "szczylu" dzieciaku, bo to cię naprawdę kompromituje, ale pewno masz to gdzieś.

Batman to s-f?

Po pierwsze, to nie "gówniane", po drugie przytaczam swoją wypowiedź:

"Jak bym tak dużo myślał, to nie dałbym Dark of the Moon oceny 9/10..."

Gdzie tu jest stwierdzenie o wyższości Transformers 3 nad Die Hard 5? Dopiero później to wyszło w rozmowie kiedy zacząłeś m.in. nazywać to gównem czy syfem. Więc odpowiedziałem.

Dobra, nie chce mi się z tobą gadać, jesteś zaślepionym fanboyem i tyle, który obraża każdego kto powie, że jakiś inny film jest lepszy od DIe Hard 5. Ja mówię, że Transformers 3 jest lepsze od Die Hard 5(i myślę, że większość się ze mną zgodzi). No już zwyzywaj mnie, skoro nie umiesz uszanować innego zdania niż twoje!

"Transformers 3 jest lepsze od Die Hard 5(i myślę, że większość się ze mną zgodzi)" -
jak se namalujesz. Żaden dojrzały i dorosły widz nie uzna wyższości tego debilnego
i zdziecinniałego chłamu ("Trans") nad Starą Szkołą (jaką jest "Die Hard 5"). - wmawiaj to sobie.

Batman jest fantasy? Fantasy to Władca Pierścieni, Wiedźmin, Eragon, Gildia Magów, nie Batman xd Batman to w sumie nie wiadomo jaki gatunek - film o superbohaterze - najprościej.

Nie oceniaj innych swoja miara trollu. To, że ty sobie trzepiesz jak usłyszysz coś w stylu: "JESTEM NA WAKACJACH" i jara cie ten żenujący tekst powtórzony w tym samym filmie jeszcze kilkukrotnie to już twój problem i nie znaczy, że inni też to robia. W każdym wątku spuszczasz się na ten cienki film more'a rzucając inwektywami na prawo i lewo w kierunku innych forumowiczów, których to "dzieło" nie urzekło. Nie masz siły przebicia ani żadnych konkretnych argumentów dzieciaku. Wyzwiskami coraz bardziej się pogrążasz groteskowy trollu.

1. Tak, seria Transformers to filmy nie wymagające myślenia, skierowane do zwykłego, normalnego człowieka... jak 90% filmów. Nigdy nie mówiłem, że Transformers to arcydzieło albo klasyka kina... Dobra, panie "dorosły", czy ty ciągle mówisz o Die Hard 5 czy ogólnie o serii? Bo to różnica. Die Hard 5 klasyką kina raczej nie zostanie, gdyż to film z typu, jak to ująłeś "dla mas". A że wypada pod tym względem gorzej niż dowolna część Transformers, to z tego wynika, że roboty lepsze.

2. Tak, tylko w Spider Manie, X-menach, Iron Manie, Thorze itd. występują elementy nadprzyrodzone albo fantastyczne. Podaj mi gdzie w Batmanie takie coś się znajduje? To jest jeden z nielicznych bohaterów, którzy żadnych "mocy" nie posiadają - jego urządzenia nie są z kosmosu, wrogowie to mistrzowie zbrodni, ale również nadprzyrodzonych uzdolnień nie mają. Więc Batman to nie jest film fantasy i nie powtarzaj zasłyszanych opinii, tylko miej własne zdanie. Nie wiadomo, czym jest Batman(te stare filmy), niby miał to być chyba film akcji, ale wyszło nie wiadomo co, więc sam sobie odpowiedz na pytanie czym jest Batman z 1989 roku.

3. Zboczeńcu, to że ty sobie "walisz" przy filmach to twoja sprawa, ale nie znaczy to, że inni tak robią... Zwłaszcza, że nie wiem co w Transformers miałoby wywoływać we mnie taką ochotę.

4. Tak, szkoda że seria Transformers jak i Avatar są filmami bardziej cenionymi niż Die Hard 5, zaiste to dziwne. Także, jak powiedziałem, możesz sobie wmawiać, że Die Hard 5 to arcydzieło, film który stanie się klasyką kina, który jest lepszy niż te żałosne Transformersy, Avatary i co tam jeszcze, ale na szczęście wielu popleczników takiej opinii nie znajdziesz.

PS. Panie "dorosły i obyty w świecie", jak chcesz takiego udawać, to przynajmniej nie obrażaj innych, bo inaczej wychodzisz tylko na przeciętnego gimnazjalistę. Tak, chciałem zerknąć na twój profil żeby zobaczyć filmy, ale je ukryłeś. Wstydzisz się czegoś?

Jesteś taki dorosły,a wytykałeś komuś jak ocenia filmy,które ocenia według gustu.Nie trzeba być dzieckiem,by ocenić wysoko serie Transformers,bo jeśli tobie się nie podoba to nie znaczy,że jak ktoś da 9 lub 10 jest dzieckiem i musi tak samo oceniać jak ty,by być dojrzałym,a gdybym miał wybór wolałbym rozmawiać z Ryloth dzieckiem,który podaje argumenty nie obrażając nikogo z dorosłym,który,by zamordował za to,że ktoś da Transformers 10,bo jak to możliwe,że ludzie dorośli wysoko oceniają filmy na podstawie komiksów czy seriali animowanych,na których się wychowano.Mam znajomego kibola,który ma 24 lata i jara się Kac Wawą.Filmy w stylu Batmana Nolana to przełom,który nie jest fantastyką tylko kinem akcji na najwyższym poziomie,bo w Batmanie nie ma super mocy i efektów specjalnych.Science fiction to Iron man czy inne filmy z uniwersum Marvela.Szklana Pułapka 5 natomiast to bardzo dobra kontynuacja serii i nie uważam w cale,że jest gorsza.Oczywiście nie dorównuje jedynce,ale bije dwójkę i trójkę na głowę choć cała seria ma u mnie 10.

Dzięki.. chyba:) Jakby co to nie jestem dzieckiem i nie jaram się Transformersami. Dałem 9 za soundtrack, genialne efekty, humor i sporo niezłych scen, ale i tak uważam, że w 3. cześci niepotrzebnie dali tę super wyfiokowaną laskę oraz zrobili z Megatrona takiego słabiaka.

PS. Kac Wawa to tak kiepski film, że nawet nie chcę go oglądać:) Bije nawet Skyline.

Czemu zaraz gówno dla mas?To,że film się sprzedaje i dzieciaki oraz młodzież i niektórzy dorośli lubią go oglądać to jest gównem dla mas?A więc dzieci w wieku 10 lat mają zacząć swoją przygodę z kinem od Ojca Chrzestnego i Pulp Fiction?Ja jak miałem 12 - 14 lat to nie mogłem się doczekać ekranizacji Władcy Pierścieni i nowej trylogii Gwiezdnych Wojen,a jak Batman nie jest kinem akcji to nawet na filmweb w opisie się mylą?Gdzie w Batmanie są nadprzyrodzone moce?Więc Mroczny rycerz to według ciebie fantastyka?

1. Zapytaj się kogoś albo lepiej, zadaj pytanie na forum czy Die Hard 5 zostanie zaliczone do klasyki... I przestań już mówić o Starej Szkole, bo nudzisz. A skoro film jest taką samą klasyką co Rambo, to powiedz mi, czemu tylko ty tak uważasz, bo jakoś Rambo ma ocenę 7,3 a Die Hard 5 tylko 5,9. Nawet słabe komedie romantyczne mają coś ponad 6...

2. Czy ty widziałeś w dwóch pierwszych Batmanach (1989 i 1991 chyba) nadprzyrodzone siły. O pozostałych dwóch nie mówię, bo to klapa na całej linii. Jedyne, co można uznać za fantastykę to Pingwin, ale to już i tak na wyrost. A Gotham to miasto w USA, a nie zaginiona Atlantyda. Nie jesteś w uniwersum Batmana to nie pisz "mądrości". Ja zresztą też nie, ale więcej wiem na temat filmów o nim niż ty.

3. Jak to była metafora to tylko bardziej się pogrążasz.

4. Zasługa reklam? Obecnie każda większa produkcja jest rozreklamowana. Sukces Transformersów nie wynikł bardziej z reklamy, a z tego, że rzesze ludzi kojarzyły dawne seriale o nich. Pierwsza część pokazała najnowsze możliwości w dziedzinie efektów, co dodatkowo zachęciło innych. Rises osiągnął sukces dzięki Banowi oraz poprzednim częściom. Zauważ, że Mroczny Rycerz ma 6. miejsce w rankingu światowym, a Rises 56. A gdzie jest równie rozreklamowana Die Hard 5? Gdzieś daleko:)

5. Nie wiem co mam zrozumieć, że należy używać masy przekleństw żeby przekonać kogoś o swojej dojrzałości? Nie, dziękuję, wolę ich nie używać. Jakbyś nie zauważył, to 4 pierwsze części Szklanej Pułapki są świetne wg mnie, ale ostatnia odstaje od reszty. I nie tylko ja to zauważyłem, skoro poprzednie mają średnią ponad 7, a ta nawet 6 nie ma. O, a "The Wolverine" to nie jest film dla mas wg ciebie? No coś takiego...

To ja nie wiem, po kiego ty te oceny wystawiasz skoro nikt ich nie widzi...

Patrzyłem na inne tematy i jakoś nikt twoich opinii nie popiera, a twoje posty są często usuwane. Mnie się nie chce zawracać adminom głowy takim trollem jak ty, ale niektórzy jednak mają już ciebie dosyć.

1. Die Hard 1, 2, 3 to klasyka, 4 trzyma poziom ale to już nie klasyka, a 5 to tylko niezłe kino akcji i tyle, nic specjalnego. Jeżeli tyle tysięcy osób mówi, że Die Hard 5 jest słabym/tylko niezłym filmem i to na całym świecie, to uważasz, że ty jeden jedyny jesteś mądrzejszy?

Nie o filmwebie akurat mówię, bo tutejszy ranking jest żałosny. Nietylkalni oraz Mila w TOP 5?? A zwłaszcza taki przeciętniak jak Nietykalni? Mówię o IMDB, gdzie Die Hard jest 101. o ile się nie mylę, a TOP 250 wygląda wreszcie prawie normalnie.

2. Gotham to miasto w USA, prawie wszyscy bohaterowie działają w USA. Była wzmianka w filmie o prezydencie, pojawiła się też niestety flaga amerykańska. Wmawiaj sobie, że Batman to fantasy, mnie się nie chce na ten temat dyskutować. Niech ci będzie, w Batmanie jest magia, są wróżki, Wayne potrafi latać i strzelać laserami z rąk, a bandyci strzelają do siebie z kusz. Niech ci będzie.

3. Pozostawię to bez komentarza...

4. Mam gdzieś listy przebojów. Ale tak niska ocena Die Hard 5 jest spowodowana właśnie przez fanów klasyku, którzy mają za złe, że reżyser zniszczył serię i zrobił typowy, niezły, krótki film akcji. Natomiast fani uniwersum Batmana jakoś nie mają za złe Nolanowi, że zrobił takie filmy, wręcz przeciwnie, uważają je za znacznie lepsze niż te dawne, dobre(ale tylko dobre) filmy Burtona. A wyrazem tego jest to, że w światowym rankingu TDK jest 6. TDKR 57. a BB 105. TDK ma prawie milion głosów, jedynie Skazani mają więcej. Uważasz, że jesteś mądrzejszy od miliona osób? Proszę bardzo. Aha, dawnych Batmanów w ogóle w TOP 500 nie ma.

5. Tak, Wolverine to dramat psychologiczny a nie film akcji, masz rację. W Avengers i Iron Manie 3 było więcej z dramatu niż w Wolverine...

6. Aha, seria "zmierzchu" też miała ogromną kampanię reklamową, podobnie jak Die Hard 5, Terminator Ocalenie, Gniew Tytanów, Battleship i inne "nowości" - i jakoś te filmy nie są zbyt cenione. Jak na razie, z wysoko reklamowanych filmów ostatnich lat, sukces odniosło niewiele, między innymi produkcje Marvela(Iron Many oraz Avengers, trylogia Nolana, Hobbit, Avatar i parę innych)

"zadaj to pytanie wszystkim innym userom, którzy mają ukryte swoje oceny." - porównywanie się do nielicznego procentu nieogarniętych ludzi na tym forum, nie świadczy o twojej racji...

Z większością się zgodzę jednak Nietykalni i Zielona Mila,a zwłaszcza Mila,która jest nawet lepszym filmem od książki Kinga o tym samym tytule to bardzo dobre filmy choć może rzeczywiście za wysoko w rankingu choć mam to gdzieś.Nietykalni to jeden z lepszych komediodramatów ostatnich lat.Jeszcze O północy w Paryżu był dobry.

Nietykalni to może i jeden z lepszych dramatów ostatnich lat, ale nie na TOP 100...

Mnie to zwisa,bo większość ludzi zakłada konta i ocenia według rankingów i recenzentów z czego większość nie ma własnego zdania więc ten ranking mnie zwisa,bo jest tak durny jak większość założycieli i adminów tego portalu co można zauważyć po ocenach większość starych produkcji nie można skrytykować,bo powstały w tamtych latach,a dzisiejsze to dla większości tylko efekty.

Jak na razie to wszyscy ciebie cisną(czytałem inne tematy z twoim udziałem) trollu.

1. Mam to gdzieś, film akcji to dla mnie to samo co sensacyjny. Wg ciebie może i jestem debilem, ignorantem, nieukiem, ale mam to naprawdę gdzieś.

2. Ogarnij się, bo gadasz głupoty. Tak, Gotham to fikcyjne miasto, ale umieszczone w rzeczywistym świecie, w rzeczywistym państwie... Tak trudno to pojąć. To nie jest jakieś zadupie na SYberii czy w Amazonce albo jak wspomniałem wcześniej, zaginiona Atlantyda. Czytaj z sensem. Na temat Fantasy w Batmanie nie będę już dyskutował, ty uważaj sobie swoje, mam to gdzieś.

3. Tak, tak... Po raz kolejny pozostawię to bez komentarza

4. Jeżeli wypuści dvd ze sobą gdy sra to wątpię żeby komukolwiek się to spodobało... Żałosne dajesz porównania. Krytycy się mylą, 99,9% oglądających tę trylogię się myli i błędnie uważa tę trylogię za rewelacyjną, tylko ty jeden masz rację. Jasne. W tym wypadku raczej większość się nie myli. No ale ty może jesteś tak stary, iż jesteś najmądrzejszym człowiekiem na świecie i pozjadałeś wszelkie rozumy.

5. Żałosne

6. Mniejszą, ale nie małą. A jakoś tylko głupie dziewczęta się tym zachwycają i serc ludzkości, w przeciwieństwie do trylogii Mrocznego Rycerza, nie podbił.

Nie, a skoro nie pokazują to się wstydzą. Po to jest ten portal, żeby można było podyskutować o filmach i poszukać tych, którzy mają podobny gust do naszego. Czyli między innymi patrząc na ich oceny. Ukrywanie ocen jest żałosne.

Wolverine to także jest film dla mas i podobno z komiksem ma niewiele wspólnego(nie widziałem,ale także reklama i nazwisko znanego aktora działa więc nie wiem co chciał kolega Twardy zasugerować to,że jedno można chwalić,a drugie chyba nie),a Mroczny Rycerz jest to kino akcji przede wszystkim i wydaje mi się,że koledze dorosłemu się nie wytłumaczy,bo jest dorosły i wie lepiej,a my zapewne jesteśmy dziećmi,ale chociaż ja wiem i ty wiesz gdzie kwalifikować Batmana.

The Wolwerine ten co powstaje nie wiele z tego co wiem ma wspólnego z komiksem tak samo jak Batmany Burtona i Nolana jednak jak wyjdzie na dvd to obejrze,bo moje kino nie raczyło go puścić,a nie lubię oglądać nowych produkcji w necie.Batman Nolana to jak najbardziej kino akcji powiązane z elementami science fiction,ale głównie nastawione na realizm,a Batmany Burtona to mroczny gotyk bardziej niż fantasy,bo fantasy charakteryzuje się tym co posiada Hobbit czy filmy animowane o Lidze Sprawiedliwych.Zresztą całe uniwersum Marvela X - Men to jedno wielkie fantasy wliczając Wolverina,który nie wymaga myślenia,bo fabuła została napisana wiele lat temu w postaci komiksu tylko pozmieniano w filmie na pewno pewne wątki.

Niektórzy mówią tak inni tak jednak ja opieram się na tym,że Nolan pokazał właśnie realizm i udało mu się oraz uważam,że trylogia Mroczny rycerz to najbardziej spektakularna i epicka historia Wayna,a zaraz potem jest epicki Powrót Batmana Burtona.Tak jak w przypadku Gwiezdnych Wojen,które część uważa za fantasy część za SF można prowadzić dyskusje,a co do Wolverina uważam,że nowy Superman przebije go(stwierdzę dokładnie jak obejrzę) tak jak zrobił to z Iron Manem 3(to co zrobili z Mandarynem to porażka choć tak lepszy film od 2 ).

Przyznaje,że nie czytałem komiksów ze stajni DC comics głównie Marvela więc się nie wypowiem w tym temacie,a Batmana znam głównie z filmów Nolana,Burtona i seriali o Lidze Sprawiedliwych i tylko o nich mogę się wypowiedzieć.

A po co miałby ich brać? Wziął tych, co trzeba i stworzył trzy rewelacyjne filmy, które wpisały się już w historię kina. Jesteś jednym z 0,01% ludzi, którzy widzieli te filmy i którym one się nie podobają...

W światowym rankingu TDK jest 6. TDKR 57. a GH 105. Więc ta trylogia w klasykę kina się jednak wpisała.

Miało być Batman Begins a nie GH:)