...ale czy to źle? Przy 4.0 bawiłem się wyśmienicie, porządne kino akcji z charyzmatycznym
bohaterem. Tu zapowiada się podobnie. Poczekam, pewnie obejrzę, ale nie napalam się, bo nie
ma na co tak bardzo.
Szklana pułapka skończyła się na trojce a tak w zasadzie to na jedynce, ten film zapowiada się na mocno efekciarski i absurdalny oby do tego wszystkie nie doszła kategoria wiekowa pg13
Moja kobieca intuicja stawia sprawę, tak: 60% będzie pg13, a 40% nie będzie pg13.
Jednak był jakiś motyw, który pokierował Cię do napisania tego, co napisałeś ;-D
a może na "trójce" skończyło się czyjeś poczucie dystansu i humoru? to nie jest kino dramatyczne, to jest kino rozrywkowe. jak ma rozwerwać tych, którzy nie potrafią spojrzeć z przymróżeniem oka na pewne historie. oczywiście każdy lubi inne klimaty w ramach konkretnego gatunku ale to już osobista wycieczka. ok, zgadzam się, że 4.0 była dość mocnym złamaniem pewnej "realistycznej" konwencji tej serii ale czemu mówić, że coś się skończyło. podejrzewam, że przy komercyjnym nastawieniu hollywood do kina trzeba się nastawić na kolejne części...więc może już teraz dobrze poluzować worki...
Daj spokój, 4.0 to była bajeczka (aczkolwiek i tak wciągająca). Oby ta część nie była, aż tak przesadzona : P
E tam, jakie granice mogą byc w filmach? Chuck Norris zabijał kopnięciem, Stallone wygrywał wojny z jednym karabinem więc dajmy szansę Willisowi:D To nie kino dokumentalne, lubię te filmy akcji które miały początek w latach 80-tych i 90-tych. Może narzekałabym gdyby kręcili je do śmierci aktorów, ale na razie trzymają poziom. Może jestem głupia, ale uwielbiam takie kino, a już najmilszym zaskoczeniem był dla mnie film Niezniszczalni:D Ten też trzeba traktowac z takim przymrużeniem oka;)
I tak sceny z helkiem z 4.0 nie przebij nawet armia czaków norisów. "Skończyły mi się naboje" :D:D