pierdoły dla "dresiarzy" ..... tak to określił kolega ... a tak serio : oderwany od realiów film o "bohaterskiech amerykanach" na wakacjach w Rosji , którego jedynym plusem są efekty specjalne .... w ilości takiej że właściwie niewiele czasu pozostało na sam film ... jak dla mnie porażka .... szkoda czasu