scenariusz strasznie cienki, napisany na kolanie, naciągane wszystko ponad normę (Czarnobyl szczyt naciągania) ... film zdecydowanie najsłabszy z całej serii. Nie zmieniła się natomiast cała reszta czyli:
Willis poobijany strasznie jak zawsze
i ilość skasowanych samochodów oraz innych dóbr materialnych (nieocenione), jedynie dla tego można tego gniota obejrzeć.