Bardzo lubię tę serię ale zdecydowanie wolałbym żeby koniec nastąpił na 4.0. Scenariusz się rozłazi
i nie jest zasadniczo słaby a po prostu głupi, muzyka kiepska denerwująca, efekty średnie, niby
cośtam cały czas wybucha ale jakoś tak plastikowo, gra aktorów drewniana, dialogi nie mam słów.
Bruce niby pokaleczony jak zawsze ale wygląda na znudzonego. Juz lepiej wypada na zdjęciach w
reklamie gorzały J III S. W którymś z ostatnich magazynów TopGear bylo o nowej kia: czy John
McLane zanjdzie tu klakson? I Willis naciska klakson bez slowa. I koniec, nic wiecej. Ten film jest
taki sam.