Dzisiaj oglądałem na MGM i tylko mogę potwierdzić rewelacyjne komentarze. Poza tym film wydaje mi się pierwowzorem dr. House'a ;) Hasło "Wszyscy kłamią" i cynizm głównego bohatera miażdżą. Ja bym się tu śmiało, nawet bardzo, dopatrywał pierwowzru. ;)