to że ta część to już chyba s-f każdy wie,skoro tak to typujcie waszym zdaniem najgłupsze sceny w filmie,takie które po prostu was rozwaliły.
Moje typy to
1.skok samochodami z samolotu (auta bez żadnego sterowania wylądowały dokładnie na wskazanej wcześniej drodze)
2.Toretto podnosi przód samochodu siłą mięśni
3.Shaw ocalał bedąc nieprzytomnym,podczas gdy cały garaż się zawalił