Jak czytam wasze komentarze to mam wrażenie że ktoś was zmusił do oglądania całej serii Szybkich i Wściekłych... dla tych którzy piszą teksty typu ,,,jeszcze gorsza od poprzedniej części" albo ,,niestety będą kręcić 8" mam świetną rade: NIE OGLĄDAJCIE!!!!! każdy kto lubi Szybkich i Wściekłych wie że nie można tych filmów brać na poważnie pod względem fizyki i logiki liczy się akcja, dobre sceny sci-fi, auta i sami aktorzy. Mi podobały się wszystkie części i czekam za następnymi, na pewno znajdzie się wiele osób którzy się ze mną zgodzą
Tu nawet nie chodzi o logikę czy prawa fizyki, producenci F&F poszli w kierunku Niezniszczalnych pomnożonych przez Mission Impossible - jest to zrozumiałe, bo seria stała się blockbusterem, zarabiającym tony szmalu. I mi się to w miarę podoba. Ale dla mnie i innych bardziej zagorzałych fanów tej serii lepiej byłoby gdyby wróciła do korzeni pierwszej czy klimatycznej, choć bez większości obsady trzeciej części. Tam samochody oraz undergroundowa scena nielegalnych wyścigów grała główną rolę na równi z bohaterami, od 4 części wyparły ją wybuchy, efekty cgi, kaskaderskie popisy i pojedynki bokserskie. Fajnie się to ogląda ale w rozsądnej ilości, dla wielu osób stało się to przesadzoną, głupawą rozrywką.