Szkoda strzępić języka na te głupoty... Mam tylko jedno pytanie - jak się nazywał utwór (rock/metal), który było można usłyszeć w momencie, gdy Toretto odkrywał swojego dodge'a w garażu?
tragedia...
nie wiem jak to coś ocenić...
niech zrobią gatunek akcja fantastyka to wtedy się odniosę...
porażka...
Te ścierwo wchodzi na ekrany polskich kin bez pokazu prasowego? To daje do myślenia.
O ile w przypadku filmów, które mają premierę tego samego dnia co a Stanach, jest to trend jak najbardziej normalny (choć oczywiście często pokazy dla prasy są organizowane), to w przypadku filmu, który od 7 dni jest do zobaczenia w...
Serial który po prostu staje się nudny !I końca nie widać ? Jedynym plusem filmu są efektowne popisy kaskaderskie (efekty) Ja go odhaczyłem i tyle !(zaliczony)
Po przeczytaniu informacji, że w filmie będzie Lucas Black aka Shaun z Tokyo Drift cieszyłem się jak dziecko po otrzymaniu nowej zabawki. Niestety spekulacje, że Shaun zastąpi Hana w ekipie "wściekłych" były daleki od prawdy i zamiast czegoś wielkiego dostaliśmy słaby film sensacyjny z ostro przerysowanym obrazem...
Witam czy wie ktoś może ile dokladnie bedzie trwał film bo w necie pojawily sie juz wersje CAM szybkich i wscieklych 7 ktore trwaja 1h 40 min a na filmweb jest podane 2h 20 min a poprzednie cześci 5 i 6 trwaly przeszło 2 h
super film, sceny walki, mega samochody i śmieszny jak zwykle Roman :) Piękne zakończenie ze wspomnieniem Paula Walkera.
najgorsza część. Wiem, że to film akcji, ale jakie wyginania praw fizyki mają miejsce w tym filmie to przegięcie na całej linii. Wszystkie poprzednie części razem wzięte można uznać za pełne realizmu.
Twórca Piły zrobił świetną część która nie nudzi w dodatku jest tu mało scen zrobionych komputerowo i bonus w postaci byłej najlepszej zawodniczki MMA Rondy Rousey.Minusem filmu jest wiele nierealistycznych scen jak skok samochodami z spadochronami czy skakanie z jednego budynku do drugiego samochodem ale już...
Wiedziałem, że nic dobrego się już nie można spodziewać po tej serii, jednak osoba Jamesa Wana obudziła iskierkę nadziei. Jakże gorzko się pomyliłem! Ilość debilizmów na centymetr kwadratowy była poza wszelką skalą. Moje wewnętrzne "ja" krzyczało z rozpaczy, wspominając kultową, kameralną pierwszą część.
Co to w ogóle...
w STRINGACH rozpoczynają wyścig na pustyni.
Kamera majestatycznie wjeżdża ich właścicielce pod spódniczkę (ona sama nie jest tu istotna, chodzi tylko o jej wycinek, element), celebruje je.
JAMES WAN jako pierwszy tak bezwględnie przestał nas czarować, że o coś chodzi w tym całym nonsensie F&F (dużo się tu mówi i nie...