Pozornie prosta historia jest w rzeczywistości filmem o marzeniach pozornie tylko nierealnych i szalonych w rzeczywistości to droga do prostych celów. Wszystko prowadzi do walki o akcpetację/przyjaźń/miłość jak trudne do zdobycia przez człowieka uzależnionego od telewizji, wychowanego na niej który nie potrafi zyskiwać sobie zjednywać ludzi w typowy sposób dla niego samego obcy. Stara się do tego dążyć drogą bohaterów filmowych...drogą zrozumiałą tylko dla innych nałogowców... Film jest też obliczem innych nałogów jak to utrudniają wytwarzanie przyjaźni/miłości, a poza tym to pełna szalonych scen komedia, a nie raz pełnych dramatycznych scen tragicznych spektakl. dLA MNIE arcydzieło.
Od razu mi się przypomniała ta fajna reklama, w której grupka ludzi w jakiejś galerii stoi przy wieszaku na ubrania i zachwyca się "arcydziełem". Nagle podchodzi jakaś para, bierze z wieszaka swoje kurtki i wychodzi...
Człowiek jak chce, to wszystkim się zachwyci. Więc jeśli ten film jest wg Ciebie arcydziełem, to taki Truman Show, czy Jestem na tak, powinny dostać 15/10. Przynajmniej były oryginalne. Bo temat upierdliwych ludzi był już poruszany niejednokrotnie.
JESTEM NA TAK JEST sztuczny jak instruktażowy film puszczany przez psycholgów dla swoich pacjentów. Nie połknąłem całkiem haczyka za dużo naiwności i widocznego moralizowania w nieco tandetny sposób.
Truman Show...nie pamiętam dokładnie, ale znów mnie nie poruszył znów oparcie filmu na jakiejś śmiesznej mechanice, a nie samej postaci filmu...
Truman Show oparte na śmiesznej mechanice? Przecież to jeden z najlepszych filmów w dorobku Jima Carrey'a. Skoro nie pamiętasz dokładnie to radzę Ci odświeżyć sobie, bo mylisz ten film z jedną z wielu komedii Carreya. A szkoda by było, gdyby Truman Show zaginął Ci wśród wielu tego typu, bardzo podobnych do siebie komedii.
Swoją drogą szkoda, że Carrey dał się tak zaszufladkować. Przez to jego ambitniejsze filmy często są niedoceniane, jak choćby wspomniane "Jestem na tak" czy "Truman Show". Za Telemaniaka zamierzam zabrać się dzisiaj, wtedy napiszę opinię.;)
Jak kocham oba filmy, jednak klimatem bardziej mnie zaczarował Cable Guy. Podchodzę do niego bardziej jakbym oglądał obraz, a nie film.
Napiszę tobie tak - zapewne jesteś wstrętnym obleśnym dziwolągiem, który siedzi godzinami w necie i trolluje zaczepkami, aby sie dowartosciowac - ja na pisanie przeznaczam na FW sobie zwykle max 5 minuit dziennie i nie wiecej i pisanie z trollami mnie meczy. Mam tez wiele osob na liscie, ktorym musze odpisac. Jako, że chętnie odpisuję na każde posty, ale nie mam ochoty użerać się z idiotą, który organizuje zmasowane zaczepki pisząc od godziny dziesiątki postów w moich tematach licząc na odpisanie. Odpisze na twoje posty jeśli ograniczysz ich pisanie inaczej to nie mam czasu. Właśnie wychodzę z domu...a poza ogólnymi prowokacjami od ciebie nic innego nie czytam. Współczuje...Napisze tak - pisz z 2,3 posty do mnie na dzien to zdaze odpisac inaczej wszystko co walisz przepadnie, bo ja mam w zyciu inne rzeczy do roboty niz pisanie z trollem na filmwebie.
"poza ogólnymi prowokacjami od ciebie nic innego nie czytam"
:)
Już ci pisałem, że różnica między brakiem twoich postów a kolejnymi postami niemerytorycznymi jest żadna. No i czytaj. Zmądrzejesz.
Napiszę tobie tak - zapewne jesteś wstrętnym obleśnym dziwolągiem, który siedzi godzinami w necie i trolluje zaczepkami, aby sie dowartosciowac - ja na pisanie przeznaczam na FW sobie zwykle max 5 minuit dziennie i nie wiecej i pisanie z trollami mnie meczy. Mam tez wiele osob na liscie, ktorym musze odpisac. Jako, że chętnie odpisuję na każde posty, ale nie mam ochoty użerać się z idiotą, który organizuje zmasowane zaczepki pisząc od godziny dziesiątki postów w moich tematach licząc na odpisanie. Odpisze na twoje posty jeśli ograniczysz ich pisanie inaczej to nie mam czasu. Właśnie wychodzę z domu...a poza ogólnymi prowokacjami od ciebie nic innego nie czytam. Współczuje...Napisze tak - pisz z 2,3 posty do mnie na dzien to zdaze odpisac inaczej wszystko co walisz przepadnie, bo ja mam w zyciu inne rzeczy do roboty niz pisanie z trollem na filmwebie.
Gdybym napisał jeden agresywny atak, do tego pełen błędów językowych, a potem go kopiował, to nawet zgodziłbym się z tobą, że jestem jakimś idiotą i dziwolągiem. Ale nie piszę takich ataków, nie kopiuję ich, no i umiem pisać poprawnie.
Powiedz, masz w życiu inne rzeczy do roboty niż kopiowanie swoich własnych ataków? :)
Właśnie wróciłem. Odpisuję już tylko na twoje posty kopiując to samo nie licz na więcej ;D Nieźle nie było mnie 2 godziny 15 postów nabite. Za słabo się starasz ;D
Znaczy się o niepełnosprawności świadczy chęć tłumaczenia czegoś 15 razy przez 2 godziny zamiast napisać z sensem w jednym zdaniu. XD
Niezupełnie.
Ale gdy człowiek wchodzi na forum, żeby kopiować jakiś swój post, w którym chwali się, że nie czyta, to już doskonale świadczy. Nie piszesz, skoro kopiujesz, a do tego nie czytasz. Jakbyś niezupełnie jeszcze ogarniał ideę forum. :)
Skądinąd samo pochwalenie się gdziekolwiek niepisaniem i nieczytaniem też już świadczy.
Ja nie mam zamiaru tracić cennych minut na trolla hyrkana wolę wkleić mu jakis pościk.
Gdybym nie miał zamiaru pisać i czytać, to unikałbym forum.
No i z nas dwóch trollem jednak ty jesteś. Ciągłe wyzwiska, wklejanie tych samych postów, nieczytanie postów innych ludzi. ;)
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
Radze nie czuć się gorszym. Weź przestań mi spamować postami trollerskimi naprawdę nic tobie to nie da. Ja tobie mogę obiecać tylko ctr+c + ctrl+v xd Samopoczucie zalezy od podejscia do zycia zaczepki nic tobie tu nie pomoga.
Postaram się nie czuć gorszym od trolla, który tylko wyzywa, kopiuje własne posty i nie ma nic do napisania o filmach, gdy o te filmy pytam. :)
Ja z tobą nie piszę także to ty jesteś trollem względem mnie. Tak jak obiecałem: Napiszę tobie tak - zapewne jesteś wstrętnym obleśnym dziwolągiem, który siedzi godzinami w necie i trolluje zaczepkami, aby sie dowartosciowac - ja na pisanie przeznaczam na FW sobie zwykle max 5 minuit dziennie i nie wiecej i pisanie z trollami mnie meczy. Mam tez wiele osob na liscie, ktorym musze odpisac. Jako, że chętnie odpisuję na każde posty, ale nie mam ochoty użerać się z idiotą, który organizuje zmasowane zaczepki pisząc od godziny dziesiątki postów w moich tematach licząc na odpisanie. Odpisze na twoje posty jeśli ograniczysz ich pisanie inaczej to nie mam czasu. Właśnie wychodzę z domu...a poza ogólnymi prowokacjami od ciebie nic innego nie czytam. Współczuje...Napisze tak - pisz z 2,3 posty do mnie na dzien to zdaze odpisac inaczej wszystko co walisz przepadnie, bo ja mam w zyciu inne rzeczy do roboty niz pisanie z trollem na filmwebie.
No nie. :) Kopiujesz ten sam post z wyzwiskami. Nie ma sensu uznanie, że to ja jestem trollem, kiedy ty jesteś. :)
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
Nienawidze polaczków. Niewdzięczne zawistne robaczki. Jest niewiele mądrych jednostek. Nie zaliczasz się do nich. Napiszę tobie tak - zapewne jesteś wstrętnym obleśnym dziwolągiem, który siedzi godzinami w necie i trolluje zaczepkami, aby sie dowartosciowac - ja na pisanie przeznaczam na FW sobie zwykle max 5 minuit dziennie i nie wiecej i pisanie z trollami mnie meczy. Mam tez wiele osob na liscie, ktorym musze odpisac. Jako, że chętnie odpisuję na każde posty, ale nie mam ochoty użerać się z idiotą, który organizuje zmasowane zaczepki pisząc od godziny dziesiątki postów w moich tematach licząc na odpisanie. Odpisze na twoje posty jeśli ograniczysz ich pisanie inaczej to nie mam czasu. Właśnie wychodzę z domu...a poza ogólnymi prowokacjami od ciebie nic innego nie czytam. Współczuje...Napisze tak - pisz z 2,3 posty do mnie na dzien to zdaze odpisac inaczej wszystko co walisz przepadnie, bo ja mam w zyciu inne rzeczy do roboty niz pisanie z trollem na filmwebie.
Nienawidze polaczków. Niewdzięczne zawistne robaczki. Jest niewiele mądrych jednostek. Nie zaliczasz się do nich. Napiszę tobie tak - zapewne jesteś wstrętnym obleśnym dziwolągiem, który siedzi godzinami w necie i trolluje zaczepkami, aby sie dowartosciowac - ja na pisanie przeznaczam na FW sobie zwykle max 5 minuit dziennie i nie wiecej i pisanie z trollami mnie meczy. Mam tez wiele osob na liscie, ktorym musze odpisac. Jako, że chętnie odpisuję na każde posty, ale nie mam ochoty użerać się z idiotą, który organizuje zmasowane zaczepki pisząc od godziny dziesiątki postów w moich tematach licząc na odpisanie. Odpisze na twoje posty jeśli ograniczysz ich pisanie inaczej to nie mam czasu. Właśnie wychodzę z domu...a poza ogólnymi prowokacjami od ciebie nic innego nie czytam. Współczuje...Napisze tak - pisz z 2,3 posty do mnie na dzien to zdaze odpisac inaczej wszystko co walisz przepadnie, bo ja mam w zyciu inne rzeczy do roboty niz pisanie z trollem na filmwebie.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.
http://www.solaris-rozwojosobisty.pl/krytyka-krytykanctwo/ Link dla skończonej cioty i zera, ktora spedza dnie na filmwebie i zasypuje mnie dziesiatkami atakow wczoraj tylko bylo ponad 120 postow od tego chorego czlowieka ogladajacego pornosy horrory i krytykujacego innych.