Komedia? Caly film czekalem na jakas scene, ktora zmusi mnie do smiechu.
Nie doczekalem sie. Zero klimatu. Dialogi pseudo smieszne. W ogole caly
film opiera sie na dialogach, bo scenariusza raczej nie ma - niestety
aktorzy tego nie pociagneli.
Film opiera sie na dialogach i wlasnie to mi sie w nim podoba. Dialogi te sa soczyste i prawdziwe. ja jestem jak najbardziej na tak ;-) na pewno nie raz wroce do tego filmu by posluchac troche prawdy o zyciu ;]
Podoba mi sie, ze nie naskoczylas na mnie za to, ze mam skrajnie odmienna opinie. Sam wciaz sie tego ucze :)
bardzo soczyste i prawdziwe... kilka lat temu z przyjaciółmi prowadziliśmy takie rozmowy, ale teraz? teraz, jesteśmy dorośli ;]
Nie będę nikogo oceniać i krytykować na temat tego filmu bo każdy ma inny gust i poczucie humoru.Dla mnie ten film jest lekiem na zły humor zawsze mnie rozśmieszy. Niektóre teksty są ponadczasowe:) "i co mam Ci za to kupić kwiaty?" :) - pasuje do większości sytuacji (mieszkam z bratem) :)
drogi jasiu, lat piętnaście - mam dla ciebie dobrą radę ... Idź dziecko, pobaw się jeszcze trochę klocuszkami lego, a do filmów dla starszych widzów wróć za 4 lata, ok? ;)
Jesli ten film jest ponad poziomem intelektualnym przecietnego pietnastolatka, to i Król Lew jest. Nie zamierzam komentowac mojego nicku, zeby nie niszczyc twojeo poczucia wyzszosci, choc mozliwe, ze jestem starszy od ciebie.
nie czuję się wyższy tylko mądrzejszy, możesz być sobie wyższy, nawet o te 10 cm ;) <joke>
I wątpię byś był starszy ode mnie. Filmu nie zrozumiałeś, nie jest dla ciebie - idź na Straszny Film, tam masz akcję, wydłużone suty, bzykanie i inne duperele
Szczerze mowiac w tym filmie nie bylo niczego, czego nie mozna bylo zrozumiec, Jesli odkryles jakies drugie dno, oswiec mnie. Humor na tak zenujacym, barowym poziomie, sztywniacka gra i slabe dialogi jakos mnie nie bawia.
Nie zamierzam cię przekonywać, nie lubisz - trudno. Ja wolę ten film (polski-komediowy), niż jakieś inne polskie syfy z prostackimi, żałosnymi tekstami.
Popatrz, a dialogi żywcem wzięte z zajebistej sztuki teatralnej, którą wystawiali przez kilka lat i ne można było załapać się na bilety - zresztą dużo droższe niż do kina. Wychodzi na to, że ci wszyscy biedni ludzi chodzący regularnie do teatru charakteryzują się o wiele gorszym gustem, niż biedny jasiu15... Ty chociaż wiesz, co to jest filmowa adaptacja sztuki teatralnej pieprzony KMIOCIE?!
Czyli jednym slowem film ma mi sie podobac, bo sztuka jest dobra? Nie widzialem jej, widzialem film - i tylko jego oceniam. To i lepiej, bo moge spojrzec bardziej obiektywnie. Nadal jest zenujacy. To, ze np. Diuna jest genialna ksiazka, ale to nie zmienia faktu, ze w porownaniu do niej filmowa adaptacja jest co najwyzej srednia. Aha, i zycze troche wiecej kultury osobistej.
Kultury skutecznie oduczam się na tym durnowatym forum, bo kulturalna rozmowa z debilami twojego pokroju mija się z celem.
Pewnie na co dzien maltretuja cie fizycznie/mentalnie w szkole/domu, to i lubisz sobie odreagowac na forach :) bo innych powodow dla twojego chamstwa nie widze. Zle cie wychowali, nie twoja wina...
Oh... podobno ci którzy wylewają takie teksty na forach są regularnie posuwani w dupę przez własnych ojców - tedy współczuję ci twej marnej egzystencji, choć glista z ciebie obrzydliwa.
Powiem tyle - znam takie osoby, ktore obrazaja innych na forach i wiem, ze w prawdziwym zyciu boja sie odezwac w ten sposob do kogos. Tak, mowie tez o tobie.
wlasciwie to ty zachowujesz sie jak glista i to ty wylewasz 'takie' teksty na forach... n/c
a filmu nie widzialem, i raczej nie obejrze, jestem uprzedzony do polskich filmow
a co on takiego mówi... powiedział tylko, że film nie jest śmieszny. O matko to straszne może podać go do sądu?!?!?!
Co tu dużo mówić, świetna gra aktorska, ja mam piętnaście lat i mi się podobał. Jakkolwiek film nie ma jakiegoś oryginalnego, głębszego przesłania, ma wyłącznie fajne teksty, np. historia tego metalowca, którego Karolak bodajże grał. ^^ Lubię ten film, dlatego dałem osiem, ale nie naskakujcie na kogoś tylko dlatego, że dał 3 przeciętnemu filmowi. ;]
"Oh... podobno ci którzy wylewają takie teksty na forach są regularnie posuwani w dupę przez własnych ojców - tedy współczuję ci twej marnej egzystencji, choć glista z ciebie obrzydliwa." - naprawdę uroczy tekst, Haplo. ;]
zgadzam sie w zupełności. Film naprawde nie wart obejrzenia. ale widze ze niektóry nie umieja przyjąc do wiadomosci oceny innych
Gdy pierwszy raz oglądałam ten film też mi się nie spodobał, ale za drugim podejściem okazał się dla mnie fenomenem. Uwielbiam Karolaka i Stuhra.
Nundy to byl ten film. Lubie INTELIGENTNE komedie. No i przede wszystkim smieszne. A tu nie bylo jakos miejsca na smiech.
Uwielbiam ten film. Tak jak wiele innych polskich komedii naprawdę jest niskich lotów, tak dla mnie (!) ten film to perełka. Oglądałem go parę razy i nadal mnie bawi. Jeśli komuś się nie podobał to trudno. Ale nie przyjmuję do wiadomości tekstu: " Film naprawde nie wart obejrzenia. ale widze ze niektóry nie umieja przyjąc do wiadomosci oceny innych". Znaczy że ktoś ma decydować co mi się podoba a co nie? No bo tylko tak oceniam filmy. Nawet zawodowi krytycy filmowi nie są zgodni w ocenach filmów. A tu jeden z drugim będzie mi mówił co mam oglądać a co nie. A ja dałem 9/10 i film bije na głowę ten... coś tam z kozami :) Wybaczcie, ale jak ktoś prezentuje jakiś ekstremizm poglądów to nawet mi go nie szkoda jak go potem ludzie z błotem mieszają na forum. MI np. Avatar średnio się podobał - a na Filmweb widzę wiele osób które uważają to za największe osiągnięcie kinematografii, a inni za najgorszy szajs.
Podobnie nie uważam Testosteron za najlepszą polską komedię, ale na pewno za jedną z lepszych jakie widziałem. Ale żeby nie było - "Lejdis" to mi nie podszedł. Wręcz na samym początku chciałem wyjść z kina ;)
Pozdrawiam.