PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10009778}
7,5 29 tys. ocen
7,5 10 1 29203
8,2 81 krytyków
The Brutalist
Recenzja The Brutalist
"The Brutalist" to taki rodzaj filmu, w którym prolog nazywa się "uwerturą". Seans trwa trzy i pół... czytaj więcej
Jakub Popielecki
Jakub Popielecki
8
"The Brutalist" Brady'ego Corbeta to jeden z najgłośniejszych kinowych tytułów ostatnich miesięcy, co niektórzy nadali mu już nawet naprędce statusu arcydzieła. Sam Corbet nie jest reżyserem, którego interesuje życie przeciętniaków: pierwszy jego film ("Dzieciństwo wodza") to kameralne studium kształtowania się autorytarnego umysłu, drugi ("Vox lux") to portret gwiazdy pop, która musi skonfrontować się kryzysem popularności oraz swoją przeszłością. Jego trzeci film "Brutalistę", krytycy ochoczo (i do znudzenia) określają jako fresk lub monument (do wyboru), i — jak można się domyślić — także nie jest poświęcony zwykłym szarym ludkom. Wrzucam tu trochę moich poseansowych refleksji. Ostrzegam: będą liczne spoilery, dzielenie włosa na czworo oraz ogólne gorzkie żale. więcej
Brutalizm to nie tylko architektura - to sposób patrzenia na świat. O tym też opowiada film Brady'ego Corbeta, ,,The Brutalist". Film mówi o emigracji Węgra Laszlo Totha (Adrien Brody), który jest wybitnym i wykształconym architektem, straumatyzowanym przez Holokaust. Niestety, skutki II wojny światowej uniemożliwiają mu dalsze życie na Węgrzech i postanawia wyemigrować do Stanów Zjednoczonych, uważanych za raj na Ziemi. Film ten do polskich kin trafił w styczniu 2025 roku i z automatu stał się hitem, wymienianym jako jeden z faworytów do Oscarów. Ale czy zasługuje na to miano? więcej