PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=855277}
5,2 6,4 tys. ocen
5,2 10 1 6392
5,8 13 krytyków
The Deep House
powrót do forum filmu The Deep House

Para młodych i nowoczesnych ludzi ma hobby w postaci odwiedzania rzekomo nawiedzonych miejsc. Ową aktywność rejestrują przy pomocy GoPro, kamer czy drona. Miejscem, które odwiedzili jest Winnica na Ukrainie, a konkretnie znajdujący się tam zniszczony kompleks budynków. Podobno w latach 70 było tam sanatorium, gdzie pielęgniarka otruła siedmioro dzieci i do dziś jej duch poszukuje kolejnych ofiar. Oboje mają raczej sceptyczny pogląd do zjawisk paranormalnych. Ben ma głupi zwyczaj straszenia swojej partnerki po dłuższej chwili milczenia oraz ukrywania się.

Trzy miesiące później pakują swojego kampera i zmierzają do kolejnego celu we południowo - zachodniej Francji. Domy znajdują się na dnie jeziora przez co kobieta mimo faktu, że będą mieli butle do oddychania w wannie ćwiczyła wstrzymywanie powietrza. GPS niestety nie doprowadza ich do celu, więc muszą pytać ludzi o drogę. Okazuje się, że nad wodą dużo ludzi bawi się, więc nie jest to odludzie jak się spodziewali. Postanowili zatem się zrelaksować i popływać kajakiem popijając wino. Ben poznaję Pierra, który za drobną opłatą weźmie ich do miejsca, gdzie w odnodze jeziora jest dobrze zachowany dom, a nie ruiny.

Jeśli ktoś nastawia się na jasny i klarowny horror, to ta produkcja nie jest dobrym wyborem. Zaczyna się fajnie, bo jest klimat i super ujęcia pod wodą, ale niestety nic więcej nie ma. Jest wstęp, ale nie ma konkretnego rozwinięcia i jakiegokolwiek zakończenia. Potem zamiast scen grozy jest tylko latająca kamera pod wodą co nie straszy, a tylko irytuje. Większość scen jest realizowana w formacie kamer głównych bohaterów co mocno deprecjonuje jakość oglądania. Pojawia się błąd logiczny, gdyż w pewnym momencie elektryczność działa pod wodą, więc z Tiny i Bena powinny zostać trupy. Co do mężczyzny jest bardzo denerwującą postacią z debilnym poczuciem humoru. Nie wiem co jest śmiesznego w straszeniu partnerki czy nagrywaniu jak się załatwia w krzakach. Próbowano niezgrabnie wpleść cytaty z Lovecrafta, ale bez jakiegoś szerszego kontekstu. Jeśli kogoś wystraszy ten film to najwyżej osobę z hydrofobią. Moja ocena to 1/10.

ocenił(a) film na 1
Lady_Vlaew

Racja. Takiego gniotu nie widziałem od lat lol xd

ocenił(a) film na 1
Lady_Vlaew

Tyle samo widać co w Blair Witch Project i jest chyba jeszcze głupszy, a to już sztuka sama w sobie.
No i w jednym przyznaję ci rację. Benowi życzyłem śmierci już w samochodzie.
Ja bym z takim debilem nie poszedł do piwnicy po słoik dżemu, a gdybym miał z nim nurkować, to wolałbym z premedytacją złamać sobie nogę, żeby tylko nie jechać.