Brytyjskie snobistyczne nudy,ale coś w sobie ten film ma co przyciąga widza,akcja toczy się ospale ,ale całkiem przyjemnie się to ogląda.Film zaczyna się jak typowy obyczaj,póżniej jest trochę romansu,następnie film skręca w stronę opowieści o nawiedzonym domu,by na końcu..... i tu jeż nie zdradzę,by nie psuć zabawy.Obraz ten jest bardzo dobrze zagrany,co nie dziwi jeśli spojrzymy na obsadę(szczególne brawa dla Ruth Wilson),jest świetna scenografia,kostiumy,zdjęcia oraz klimatyczny stary domek.Na minus - momentami zbytnio przynudza,szczególnie w początkowych momentach.Podsumowując - arcydzieło to nie jest,ale spokojnie można zobaczyć.