Dostałem potwierdzenie - gram główną rolę, czyli drapieżnego morskiego potwora przeszłości!
A i juści! Pono w super mega produkcji producenty chcą bym i gigaośmiornicę zagrał. Ale negocjacje trwają, więc cicho sza by nie zapeszyć.
Dziękuję! Epika twierdzi po pierwszych ujęciach, że idealnie wczułem się w rolę i cudownie odzwierciedlam skomplikowaną naturę potwora. Niektórzy mówią nawet o szansie na Oskara!
Bez przesady; ja tylko tam gram (nie odpowiadam za scenariusz i reżyserię). To, że jest duża szansa na Oskara za główną rolę, nie znaczy, że mamy film na miarę Oskara. Oczywiście nie da się ukryć - obraz dużo dzięki mnie zyska, ale czy moja kreacja wystarczy by uznać go za arcydzieło? :)
Zobaczymy jak to wyjdzie ;D
Jak tylko film się ukarze, od razu lecę do kina go obejrzeć. Jeżeli Twoja gra aktorska mnie nie zawiedzie to oczywiście będę trzymać kciuki za tego Oskara dla Ciebie ;) A jak nie Oskar to Złoty Glob :D
Skromny jestem to nie zapewnię, że grą powalam na kolana. Napiszę tylko, że pozostawiam niezatarte wrażenie obcowania z aktorskim geniuszem.
Skromny jestem to nie wspomnę, że liczę na obie nagrody.
Taki offtop XD , budżet to 150 mln dolarów chyba nie będzie takiej padaki jak ostatni mechanic.
Już filmują a ciebie tam nie widziałem jeszcze. ;)
Kolega jest tak świetnym aktorem, że trudno go rozpoznać, tak się wczuwa w rolę ;).
Choroba, dokrętki muszą robić z moją osobą. Wytwórnia twierdzi, że im mnie więcej na ekranie tym lepiej dla filmu. W sumie, mają rację...
Jako producent "Godzilla: King of the Monsters" zapraszam na casting, poszukiujemy odtwórcy Króla Gidory:)))
Z całym szacunkiem, ale ja na castingi już nic chadzam. To ja urządzam produkcją castingi na moją rolę, więc proszę uzasadnić czemu mam się na was zdecydować, a nie na "Meg 2" czy "King Kong. Zmora Optimusa"?
Sa co najmniej trzy powody:
- Staham twierdzi że bedzie dużo lepszy w tej roli niż Ty w tej roli, jest gotów nawet zostawić swoją rodzinę i następną cześć "Szybcy i wymęczeni 9: Misja na marsa przez wnętrze ziemi"
- 2x większa gaża niz w "Meg 2"
- oraz przepustka do "King Kong. Zmora Optimusa", (Król Gidora nie ginie w Godzilli 2), bedzie rumakiem Optimusa w tym filmie
Myśle że propozycja jest godna przemyślenia, a casting możemy pominąć
I tak:
- co tam kogo obchodzi co to beztalencie Staham mruczy pod nosem
- no gaża niejako do mnie przemawia
- W King Kongu mam już zaklepaną rolę Konga (kto zagra Kinga jeszcze nie wiadomo), a to postać pierwszoplanowa (a nie drugi plan Gidora).
Wszystko sprowadza się, więc do wysokości gaży i klauzuli o rozbieranych scenach (bo ja nagość akceptuję tylko jako artystyczną formę uzewnętrznienia duchowego niepokoju mojej postaci).
Głupie to i dziecinne. Dziwi mnie że ktokolwiek odpisuje na takie tematy. Chociaż podejrzewam multikonta
A) Od urodzenia byłeś taki pocieszny, czy też z wiekiem nabrałeś mlecznego posmaku?
B) Zazdrościsz mi roli? W sumie to zrozumiałem...
Będziesz chyba ewoluował? Choć trochę? Nie trać więc nadziej, kiedyś chłopcze zaczniesz pojmować, przynajmniej część tego, co komunikują ci mądrzejsi od ciebie.