są jak drewno cieniary ja bym tu dała Taylor momsen i Kelly Osborne
Dakota pasuje, ale Kristen nie...
Kelly raczej byłaby za stara, a Momsen za wulgarna. I tyle zażaleń do obsady, bo była bardzo dobra.
obsadzenie kelly to byłby dopiero niewypał. momsen może by i pasowała, chociaż zgadzam się, że jednak prezentuje się zbyt wulgarnie i nie podołałaby zadaniu. jest dobrze jak jest i nic bym nie zmieniła.
momsen jest słabą aktorką a osbourne nie pasuje do roli joan jett. Uważam, że obsadzenie dakoty i kristen to był świetny wybór, obie bardzo przekonywujące, wgl film genialnie oddaje tamten klimat.