Film jest kiepski, a gra Vivien Leigh irytująca. Można zobaczyć, ale tylko dla Marlona Brando, który jak zwykle stanął na wysokości zadania.

Ukazuje człowieka, który kłamiąc brnie w następne kłamstwa, aby ostatecznie przestać odróżniać rzeczywistość od iluzji, wytworów swojej chorej wyobraźni. Rola Vivien Leigh niewątpliwie wybitna, w pełni zasłużony oscar. Równie dobrze (a może i lepiej) spisał się Marlon Brando, który właśnie dzięki "Tramwajowi..." stał...

Wczoraj na polsacie miał być. A co zobaczyliśmy? Film telewizyjny Johna Ermana (? :p) z Treatem Williamsem, którego szczerze nie cierpię mimo "Hair". Pytanie: kto zawinił? wyborcza niuspejper czy wspaniały polsat? :

Kolejny świetny film Kazana, przedstawiający bardzo ciekawą historię w bardzo ciekawy sposób. Doskonała rola Vivien(a kiedyś tak ładnie wyglądała :p) i jak zawsze wspaniały Marlon Brando. Wszystkim polecam także najlepszy film Kazana: "Na nabrzeżach" z genialną rolą Marlona Brando za którą otrzymał statuetkę oskara....

Marlon Brando przeprzystojny:))) a siostra Stelli nieźle wygła :] Na prawde warto zobaczyc!

Genialna kreacja V.Leigh za która otrzymała oskara i Marlona Brando który dostał za nia 1 nominacje do oskara.
Film w sumie dostał 12 nominacji ,co pózniej przełozyło się na 4 oskary

Niesamowita V.Leight w roli podstarzalej pieknosci. Podoba mi sie rowniez gra M.Brando, mimo ze nie nalezy do mych ulubionych aktorow -moze niesprawiedliwie, lecz pierwszy film jaki z nim ogladnelam to ten koszmarny remake Buntu na Bauty.

klasyka. swietnie zagrane role, zwlaszcza Brando i Leigh. nie spodziewalam sie ze ten film zrobi na mnie takie wrazenie. smakowita rzecz dla wybrednych.

Świetna rola Marlona Brando "wbrew warunkom". Mimo miłej i niewinnej powierzchowności, jego bohater jest momentami brutalny i agresywny.

Vivien Leigh to niekwestionowana gwiazda tego filmu. Naturalnie, tuż za Marlonem Brando w obcisłym podkoszulku, który wzbudził niegdyś wśród niewiast tyle emocji, a panów zmusił do masowego powielania genialnego w swej prostocie pomysłu.

Ale wracając do pani Leigh. Stworzyła ona w "Tramwaju" głęboką psychologicznie,...

Jestem niezmiernie zaskoczony odbiorem tej sztuki. W roznych postach toczone sa dyskusje czy główna bohaterka byla chora czy nie, mimo iz to widac, od samego poczatku. Moze mnie bylo to latwiej dostrzec, gdyz mialem juz stycznosc z taka osoba w zyciu. A jej delikatnosc? Tez jest sztuczna, "witaj ksiezycu"? Co to ma...

w ogóle nie podoba mi sie gra vivien- strasznie teatralnie, nawija jak katarynka... jakby śpiewałą a nie mówiła..... dziwacznie

Własnie jestem po seansie...... oczekiwałam dobrego kina...hm... film ciężki... musze chyba go sobie obejrzec raz jeszcze...bardzo podobał mi się Brando - naprawdę świetny aktor, aktorka która grała jego żone tez daje radę... natomiast Vivien .... czytam aktualnie jej biografię, jedynym filmem jaki widziałam z jej...

Najkrótsze podsumowanie tego, dość mdłego i niezbyt wystrzałowego moim zdaniem, filmu

Film trudny w odbiorze ze względu na liczne niedopowiedzenia spowodowane ówczesną
cenzurą. Podobała mi się gra aktorska Marlona Brando. Natomiast nie rozumiem
zachwytów nad grą aktorską Vivien Leigh. Wg. mnie rolę Blanche zagrała zbyt teatralnie.

Brzmi lepiej, a sens ten sam.

Film ma dobry pomysł. Dobrą oprawę. Dobrych aktorów. Ale Leigh mi się nie podobała. Grała zbyt teatralnie (tak, tak, wiem, że to na podstawie sztuki itp.), a to był film. Ciągle tylko dramatyzowała i robiła maślane oczy. Szczerze wątpię, iż scenariusz dokładnie tego wymagał. Dała z siebie wszystko, ok. Oscara mogła...

To film o tym, jak niszczące mogą okazać się uczucia, nad którymi w pewnym momencie traci się kontrolę. Człowiek zaczyna tworzyć świat iluzji, który odtąd ma zastąpić rzeczywistość zbyt okrutną, by móc stawić jej czoła, to zaś prowadzi najczęściej do zguby, jako że ze świata iluzji nie ma już w zasadzie powrotu. Trudno...

Po obejrzeniu filmu ciągle zastanawiam się kto zagrał lepiej Marlon czy Viv ????