CO to za pytanie%D Gojira to nie cyberpunk, Transcendencja to nie katastroficzne sf;D Czekałem na Transcendencję i choćtrailer mnie nie powalił, wręcz trochę zażenował to łudziłem się na coś naprawdę mocnego...Peszek:P Godzilla to inna historia;) Odkąd ujrzałem trailer nie mogę doczekać się premiery 0.0 Masakra. To takie uczucie jak w przypadku pierwszego SpiderMan'a Raimiego na którego czekałem jak głodny na pokarm%D

Obejrzałam jeden i drugi. Polecam oba, chociaż więcej wrażeń przyniosła mi Godzilla. Po niezbyt dobrej recenzji przedpremierowej, jaką przeczytałam wczoraj, spodziewałam się dużo gorszego widowiska, a jednak było na co popatrzeć. Na Transcendencji częściej zerkałam na zegarek, ale mimo to całkiem możliwy film. No może reżysera za bardzo poniosło :) Temat sztucznej inteligencji ciekawy, ale chyba zbyt wyolbrzymiony :)

Dzięki Wam za odpowiedzi ! ;)

Zdecydowanie Godzilla, Transcendencja nudna, przewidywalna, momentami nie realna z masą błędów. Ja wiem że to film Sci-Fi ale bez przesady, odradzam. Zwłaszcza że płacimy głównie żeby zobaczyć "gwiazdy" Hollywood, mało efektów specjalnych, film strasznie rozczarowuje.