Survival of the Dead był średni. Mam nadzieję że The Dead Don't Die będzie dużo lepsze, żeby można było nazwać dobrym filmem.
Ciężko porównywać, bo to zupełnie różne konwencje i style. Romero zrobił pionierski horror, a Jarmusch pewnie zrobi autorską czarną komedię. Osobiście nie jestem fanem filmów Romero. Tzn. szanuje jego wkład w rozwój kina grozy, ale jego filmy POTWORNIE się zestarzały, choć wciąż mają w sobie wiele uroku. Osobiście "Noc żywych trupów" nazwałbym NAJWAŻNIEJSZYM filmem o zombie. Najlepszym jest "Zombie express". Jeśli nie widziałeś to polecam.
Widziałem Zombie Express. Preferuje raczej "klasyczne" zombie. Nie lubię tych szybkich, zwinnych i skaczących.
Już wiadomo, że film niezbyt się udał. ",,,przypadek reżysera, któremu ten film po prostu nie był potrzebny". A szkoda.
Jeszcze nie widziałem, bo dopiero wczoraj zadebiutował w Cannes. Z doświadczenia wiem, że pierwsze recenzje z lazurowego są często bardzo mylące. Kumpel jest na miejscu więc jak uda mu się obejrzeć to zagadnę o opinię.