wydaje mi się że sprawy któe prowadził w sądzie Borowski mają związek z tym co działo się w jego życiu i w sądzie inaczej ustosunkowywał się do przestępstw oskarżonych niż w rzeczywistości gdy podobne sprawy dotyczyły jego samego i jego życia. a więc:
1. sprawa przemytu komputerów do Polski. Prokurator: żąda kary bo...
Wciągający portret psychologiczny mężczyzny w średnim wieku, który z gruntu rzeczy stara się być człowiekiem
dobrym, postępować przyzwoicie, a jednak ciągle staje wobec sytuacji, które wymagają od niego czegoś więcej -
czasem jednoznaczności, innym razem poświęcenia czy większej empatii...
Myślę, że w istocie...
Pouczająca historia człowieka, który w krótkim czasie musi dokonywać ważnych wyborów, podejmować trudne decyzje. Prokurator Borowski uchodzi za człowieka sukcesu, ale nie jest wyjątkowy, dobry ani zły, a decyzje podejmuje zgodnie ze swoim najlepszym rozeznaniem. Tylko, jak każdy z nas nie ma monopolu na prawdę, ani...
Cześć,
w którym kościele w Warszawie kręcili ten film? Albo będąc bardziej szczegółowym, bo może "grał" inny kościół, chodzi mi o miejsce w Stolicy?
Zupełnie nie kojarzę okolicy.
Filmik może być. Dosyć przyjemnie się go ogląda(nie nudzi). Jest pesymistyczny. Jego największym atutem jest treść. Niestety wykonanie nie pozwoliło mi go wyżej ocenić. Moim zdaniem Stuhr nie potrafi sam siebie wyreżyserować, a co dopiero innych. Obsada na średnim poziomie. Wszystko schematyczne. Wykonane trochę na...
Dobry film, który ukazuje, że czasami bycie fair a bycie uczciwym to dwie różne sprawy. Niby bohater stara się być sprawiedliwym, dobrym, stara się ocenić wszystko uczciwie - ale nie wychodzi mu to. Pozornie dobry człowiek jest "tylko" człowiekiem: popełnia drobne grzeszki, wykracza poza swoją wizję sprawiedliwości....
więcej... i zawsze gdy na niego trafiam w TV nie mogę przestać go oglądać :). Tam jest tyle tej polskiej codzienności. Choć czasy idą do przodu i wiele się zmienia...
Nie jest to film do którego chyba wrócę po latach, ale bardzo miło go się ogląda. W umiejętny i nieprzerysowany sposób obnaża polską mentalność, nieodpowiedzialność, wręcz głupotę. Świetna gra Stuhra, chyba niepotrzebnie angażowano do produkcji dziennikarki TVP. Daję 7/10.
Po obejrzeniu tego filmu, zastanawiam się czy takim ludziom powinno przyznawać się prawo do adopcji...Niby na poziomie, niby ułożeni, niby się kochają, rozumieją (mimo "słabości" męża), niby dojrzali...No właśnie, czy nie zbyt dojrzali, dorośli, żeby przebrnąć przez "szaleństwa", wygłupy, kaprysy, itp. itd. małych...