Jeden z moich ulubionych filmów. Oj, żeby było takich więcej ludzi jak Faith mających odwagę iść za głosem serca, a nie rozumu... W współczesnym świecie każdy z nas za czymś goni, ma już z góry wszystko zaplanowane a przecież życie powinno być pełne niespodzianek. Trzeba je brać takie, jakie jest.
A wogóle ideał kobiety, subtelna, delikatna, inteligentna, wygadana i poprostu śliczna! Pozdro dla fanów Pani Tomei :)
Oglądałam ten film z moim facetem. Na okładce było napisane, by obejrzeć film z kimś, kogo darzymy uczuciem i inne takie ckliwe pierdoły... Powiedzieliśmy: OK, miła romantyczna komedia (według opisu), w sam raz na wieczór we dwoje. Wyłączyłam w momencie, gdy bohaterzy wsadzali dłonie do otworu w rzeźbie ... Było mi...
więcejTen film to hymn pochwalny dla romantycznej, wielkiej miłości, która pokona wszelkie przeszkody i przetrwa wszystko. Strasznie to nierealne i amerykańskie, ale jakże cudownie jest uronić łezkę na koniec tej przesympatycznej komedii! Zawsze po obejrzeniu tego filmu (czyli średnio raz w tygodniu) jestem przez chwilę...
Wie ktoś może, o jakim wierszu dokładnie mowa?
Chyba autorstwa Rilke.. Wspominali o wierszu, w którym dwie osoby, które się nie znały słyszały śpiew tego samego ptaka, cytuję tak jak było w filmie ;P:
"Może ten sam ptak śpiewał dla nas wczoraj wieczór?"
nie oglądałam jeszcze filmu ale wszystko tu jest bez sensu - w opisie jest o Damonie i o Dwaynie, którzy są wymienieni w obsadzie na końcu jakby grali jakieś podrzędne role, no i na zdjęciach też wygląda jakby to Robert Downey (jako Peter Wright) grał główną rolę - i nie ma nic o nim w opisie... Bez sensu
...bo śmiałem się z osłabień lub wzmocnień wątku romantycznego, komizm wynikał ze zwrotów akcji. Oceniłem na 7, bo 8 i więcej zarezerwowałem dla dwóch filmów z Audrey Hepburn związanych z Rzymem ("Rzymskie wakacje" i "Miłość po południu"), to jest dla mnie miernik wartości komedii romantycznej. W tych też filmach,...
Ale te osoby nie zdaja sobie sprawy z tego ze istnieja tacy ludzie jak Faith, ktorzy potrafia
rzucic wszystko dla czegos co wydaje im sie wazne. Znam osobiscie taka osobe. Wyznaje
ona zasade ze jesli jakas propozycja czy okazja sie nadarza, trzeba korzystac, bo moze to
byc zyciowa szansa. Tak oto rzucil prace,...