Jeden z najlepszych filmów Si-Fi wszech czasów jak ktoś uważa innaczej to jest bezguściem, jest złośliwy lub też nie ma pojęcia o gatunku. Film należy do kanonu wielkiej trójki: Matix, Alien, Event Horizon.
niestety nie moge sie zgodzic, film moim zdaniem bardzo słaby, i mocno odstaje od pozostałych dwóch które wymieniłeś.
i bardzo prosze nie pisz zdań typu "jak ktoś uważa innaczej to jest bezguściem, jest złośliwy lub też nie ma pojęcia o gatunku", kazdy ma swoj gust, a w moj ten film po prostu nie trafil.
moja wielka trojka to alien, odyseja kosmiczna, matrix (kolejnosc alfabrtyczna) :P
matrix w takim zacnym gronie? lekka przesada.
Event Horizon czerpie garściami z "Solaris" Lema (nie mylić z filmem!), i za to ma u mnie wielki "+".
Jako horror, film jest słaby; jako thriller, spisuje się całkiem nieźle. szczególnie "intrygująco" wygląda komora reaktora... jakby wyjęta z jakiegoś okropnego koszmaru.
Film ma u mnie "mocną" 8, gdyż ani nie zachwycał, ani nie trzyma poziomu Uwe Bolla. Całkiem dobry wybór na nudne wieczory.
Bardzo mi się podobał. Podobny do Kuli jednak moim zdaniem znacznie lepszy. Mankamentem jest raczej kiepski warsztat. Tak to niestety już jest w filmach niskobudżetowych.
Moim zdaniem nie pow2inieneś staqwiać matriksa w jednym szeregu z "horyzontem zdarzeń" Matrix to film porażający swoją wizją przy pierwszym zetknięciu, jednak po bliższej analizie obnażający sobą straszliwie shematyczny scenariusz, niespójny, oraz słabą reżyserię. z kolei w event horizon wlaśnie te elementy są najmocniejszymi atutami filmu.
Ekhem... Bezguściem był założyciel tematu - widać, że w ogóle nie myślał nad tym, co wypisywał. "Event Horizon" to film przeciętny, chociaż nie nudny. Dałem mu 5/10, ale to zbrodnia zestawiać go z "Alienem"! O ile "Alien" był genialny, to ten sprawdza się jako substytut tyle, że bez potworów. Nie trawię takich komentarzy jak otwierający ten temat.