Oto ulice wielkiego miasta, obskurne, pełne bezdomnych obdartusów, takich jak Michael. Trudno rozpoznać w nim bardzo popularnego onegdaj piosenkarza, który z wyżyn sławy i bogactwa spadł na samo dno. A wszystko zaczęło się, gdy Michale zakochał się w młodej tancerce Celi. Na drodze ich miłości stanęli pracodawcy dziewczyny i jej
z cyklu: hi, kids, just say know and stay off the streets; fakt, były lepsze rzeczy od mniej krwawego sama, ale rzadko się zdarza, żeby staruszek pochylał się nad problemami młodzieży.. tak w ogóle to staruszki się w ogóle nie powinny schylać ani mięszać do niczego, bo wylewu można dostać od tego, tylko tam już,...