PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=188513}

Ultimatum Bourne'a

The Bourne Ultimatum
7,7 180 475
ocen
7,7 10 1 180475
7,5 14
ocen krytyków
Ultimatum Bourne'a
powrót do forum filmu Ultimatum Bourne'a

Film typu "trzęsiawki" i rekordowych kilkusekundowych ujęć . Niby dużo się dzieje na ekranie a tak naprawdę my nic nie widzimy. Kamerą tak trzęsie że nawet ja mógłbym udawąć mistrza walki w ręcz i biegać po dachach najwyżej trzech budynków i nikt by tego tricku nie zauważył.
Zadziwiające jest także jak szybko i sprawnie działa policja w Hiszpanii i Maroku. Działają szybciej niż nasz GROM :). Następne głupoty to to że Bourne porusza się po dworcu kolejowym i po marokańskim mieście jakby tam się urodził zna każdy zakamarek.......może kiedyś był kloszardem ale tego nie pamięta ;). Następne durnoty - łatawość z jaką dostaje się do centrum antyterorystycznego i ośrodka szkoleniowego, podglądanie największych tajemni USA z budynku naprzeciw i powiadomienie swoich wrogów aby mnie gonili bo tu się nic nie dzieje , to naprawdę robi wrażenie. I to są ogólne powody żeby ten film oglądać a nie nad nim myśleć. Więcej głupot ni pamiętam............................

ocenił(a) film na 7
neron4

To prawda, ale te zarzuty to chyba w większości do Ludluma.

ocenił(a) film na 8
chemas

"te zarzuty to chyba w większości do Ludluma."

Que? Przecież ten film z Ludluma ma tylko tytuł i nazwisko bohatera. Fabuła nie ma nic wspólnego z książką.

neron4

Trzęsiawka to wręcz osiągnięcie tej serii "Bourne'ów", wynika z całej koncepcji nowoczesnego filmu sensacyjnego. Najlepiej to widać w zestawieniu z telewizyjnym "Bourne'm" z końca lat 80., który był kręcony w stylu początku lat 60. - statyczne ujęcia, aktorzy "piękni", niczym herosi mitów greckich; w pejzażu miast wyglądali, jakby zeszli z Olimpu, a filmowcy w efekcie przecieku z Olimpu, tylko im służą uprzejmymi kadrami. Bourne z początku XXI wieku ma przeciętną twarz, podobnie zresztą jak jego trudne do oddzielenia od tła dziewczyny, akcja jest mocno wtopiona w szarzyznę dnia, ale szarzyznę kontrolowaną elektronicznie - to bardzo realistyczne elementy tej serii . To wtopienie dobrze oddaje kręcenie ujęć z ręki, jakby kamerą reporterską i ono jest jakby proroctwem tego, co się dzieje teraz, w listopadzie 15 roku w Paryżu i w Belgii - nikt na ulicy nie jest pewien, czy nie zostanie zastrzelony na ulicy przez niewidzialnego tajnego agenta "państwa islamskiego". Nie powinniśmy popełniać błędu krytyków muzyki Led Zeppelin z końca lat 60., gdy słyszeli w niej tylko to, co znane (bluesa), a nie odczuli tego, co nowe. Owszem, seria o Bournie ma wady tego, co filmowe, jak pewna doza nieprawdopodobieństwa, ale w wielkim stopniu też stała się bardziej realistyczna niż dawne kino. Widzimy świat w tych filmach jako BRUDNY, ten brud jest dokładniej ukazany, choć nadal oddzielony od dobra, które jednak pozostaje na wysepkach.

użytkownik usunięty
Wydmin

Nie sposób przyznać mu racji.
Pomijając sceny akcji - zwykły dialog Bourna z laska w pokoju - kamera jeździ góra dół, bok, lewo prawo i tak cały czas. Można ześwirować od takiego montażu.
Ocena 5 za zdjęcia.

Ze 2-3 razy obejrzałem "Bourne'a" i mnie nie raziła trzęsiawka operatora. Jedyne filmy, w jakich mnie razi, to filmy z Seagalem - nie widzę dlaczego Seagal tak efektywnie powala wrogów- bo stosują zbliżenia i trzęsiawki - może właśnie by nie było widać na czym polega ta zręczność Seagala.

użytkownik usunięty
Wydmin

Tutaj masz racje - bardzo chętnie wracam do tej trylogii - za któryms razem zacząlem dostrzegać te wibracje.

ocenił(a) film na 9
Wydmin

Sek w tym, ze nie widac co sie dzieje i oczy bola. Ja musialem przewijac cala ta trzesiawke w rezultacie czego stracilem duzo z filmu.

ocenił(a) film na 10
BenMaciag

Ja za to nie miałem najmniejszych problemów, żeby zobaczyć co się dzieje na ekranie i świetnie się bawiłem podczas tych dynamicznych sekwencji. Może następnym razem warto bardziej się skupić na tym co się ogląda?

ocenił(a) film na 9
Name_Description

Tu nie ma na czym skupic wzroku bo wszystko sie trzesie i nie wiadomo co sie dzieje. Wlasnie o to chodzi w tym temacie. Kiedys dawali ostrzezenie o flashing images a teraz to kazdy ma to gdzies.

ocenił(a) film na 6
neron4

Wypisujac te glupoty to opowiedz mi o GROMie.

neron4

popieram wszystko co napisales. Od tej kretynskiej trzesionki mozna zwariowac.

ocenił(a) film na 6
neron4

I irytująca "Pani Dyrektor CIA" Pam, która powinna raczej pracować w opiece społecznej niż agencji wywiadowczej. Akcja z telefonem do gościa, że właśnie siedzi w jego biurze (ciekawe jak tam wlazł niezauważony) jest przekomiczna.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones