W filmie jest mnóstwo postaci drugo i trzecioplanowych. Dużo się dzieję, fabuła trochę skacze, by później powrócić na miejsce. Świetnie ukazany XIX - wieczny Paryż. Więź miedzy głownym bohaterem a ukochaną chwyta za serce, szczególnie w dramatycznych chwilach. Motywacje bohaterów - nie są jasne. W ogóle postaci pojawiają się i znikają jaki Houdini. Jeżeli nie lubisz bijatyki i krwi - nie idź. Jest dużo mordobicia, oj bardzo dużo, ale są "ładne". Fabułę trzeba śledzić ostrożnie, bo można się zgubić. Zbyt dużo tu chaosu, zbyt dużo postaci. Wiele się dzieje, nie zawsze wiadomo dlaczego - czasem to intencjonalny zabieg, a czasem wydaje się, że scenariusza wyleciało kilka kartek.
W jakim kinie można zobaczyć ?
Jeśli lorzystasz z UPC - można kupic na żądanie. W kinachleciło chyba w styczniu
No i strasznie przegadany się okazuje film, tylko finał dobry, ale no po takim reżyserze i takim aktorze to się więcej spodziewałem.
a mnie się wydaje, że ten film to preludium do serialu...