Dobry slasher, nie robi niczego gorzej lub lepiej od innych (może poza backstory bliźniakow które jest słabe i lepiej by było to zostawić w tajemnicy) Postacie są moim zdaniem zajebiście napisane (zwłaszcza Bartek i Julek) przez co w przeciwieństwie do większości slasherów obchodzi mnie ich los, niektóre fabularne rzeczy mi sie nie podobały takie jak wredna śmierć jednej z postaci no ale jest to też w jakieś tam częsci czarna komedia więc rozumiem zamysł reżysera, co nie znaczy, że się z nim zgadzam