Była wystarczająca ilość scen tanecznych, nie to co w pierwszej części... Poza tym, jak dla mnie, wplecenie wątku o działalności muzycznej Sultana daje wiele plusów temu filmowi. Ubarwia i urozmaica treść.
Mi też sie podobał ale to zakończenie...Takie urwane...Szkoda a mógł wyjść cudowny film a takto zasługuje tylko na opinie nie zły