Szkoda że go uśmiercili, jedna z lepszych postaci w tym filmie! A jeśli chodzi o resztę to reszty zabitych postaci aż tak mi nie było szkoda, moim zdaniem Czarnorękiego było wręcz za mało w ciągu filmu (mam nadzieję że w rozszeżonej edycji o 30 lub 40 minut dłuższej poświęcą mu chociaż troszkę więcej uwagi). Tak jak w temacie, według mnie postać nie doceniona i zbyt łatwo dał się zabić, a szkoda go bo był naprawdę świetną postacią! I tak się cieszę że nie uśmiercili go wcześniej, tyle w temacie.
Postać może i ciekawa ale zginął przez swoją głupotę i na własne życzenie ;) zgubiła go pycha i zlekceważenie przeciwnika ;)