6,8 116 tys. ocen
6,8 10 1 116164
4,9 32 krytyków
Warcraft: Początek
powrót do forum filmu Warcraft: Początek

Źródło: wowcenter.pl

"Teaser otwierają logotypy w ciemnoniebieskiej tonacji – Universal Pictures, Legendary i Blizzarda.
Super-patetyczna, epicka muzyka (choć z pewnością niepochodząca z filmu) rozlega się w tym
samym momencie, kiedy ukazuje się zapierający dech w piersiach kadr ze Stormwind z lotu ptaka.
(Słychać idące po sali „ooooooohhhhhh”; ja już jestem kupiony). Widzimy zbrojownie z orężem
Przymierza i salę tronową, na której siedzi król Llane – tron wygląda jak żywcem przeniesiony z
World of Warcraft, oczywiście na filmowym poziomie szczegółowości. „Spędziłem więcej czasu
chroniąc Króla, niż własnego syna. Czy to czyni mnie lojalnym… czy głupcem?” Kilka bliskich ujęć
na poważną twarz Lothara.

Sceneria zmienia się, jesteśmy na Draenorze – w oddali widać orkową wieżę z czerwoną płachtą
jako dachem – kolejna rzecz wyglądająca na żywcem zaczerpniętą z gry (np. z Barrens). Widzimy
przemieszczające się orkowe wojska z Durotanem na czele – orkowie mają proporcje dość
podobne do ich nowszych prerenderowanych wcieleń – a więc takie jak ork z intra Mists of
Pandaria i wodzowie z Warlords of Draenor. Widzimy następnie Durotana i będącą w ciąży Drakę
w namiocie. „Poprowadziłem tysiące wojów do bitwy, lecz wzdragam się przed ojcostwem. Czyni
mnie to przywódcą, czy też tchórzem?”

Pojawia się dłuższe, bardzo plastyczne ujęcie spod wody z tonącą postacią o sylwetce orka.
„Niektórzy w śmierci widzą głębszy sens, lecz kiedy spotyka najbliższych, trudno dopatrzyć się
weń czegoś dobrego.” Lothar, w leśno-trawiastej scenerii, bada plamę czarnej, zapewne orkowej
krwi. Następnie widzimy orków uchylających wrota wielkiej drewnianej bramy (ekstremalnie
podobnej do tej z pierwszego zwiastuna World of Warcraft). „Nasze nadzieje legły w gruzach, nie
ma już powrotu. Czy wojna to jedyne wyjście?”

Rozpoczyna się batalistyczna sekwencja z nacierającymi na siebie armiami ludzi i orków.
Przeskok gdzieś w purpurowe przestworza i widok, a jakże, na latający Dalaran i elfy z płomiennie
świecącymi oczami. Następnie jedna z postaci przechadza się po miejscu, którym prawdopodobnie
jest Great Forge z Ironforge, widzimy sekundowy rzut oka na dość karykaturalną postać
krasnoluda, bardzo przygarbioną; mocno różniącą się od wizji krasnoludów Petera Jacksona.
Krasnolud trzymał strzelbę wyglądającą identycznie jak ta z intro World of Warcraft. Przeskok na
pikującego jeźdźca gryfów (pikującego na świetnie wyglądającym gryfie, dodajmy),
Khadgar/Medivh rzuca czar w stronę widza, kilka szybkich ujęć walczących ludzi i orków. Potężne
bębny i logo filmu Warcraft. Koniec"

ocenił(a) film na 9
Puchy11

Super :)
Jest dużo nawiązań do WoWa, więc większość powinna być zachwycona, a ja będę zachwycony, bo film jest o starym Warcrafcie. Nic, tylko czekać do 2016 :)

ocenił(a) film na 8
Puchy11

O Cholera. Aż sobie to wszystko wyobraziłem. Jeżeli ma to tak wyglądać to Warcraft ma szanse stać się wielkim hitem. Czy są infa dotyczące udostępnienia zwiastunu dla szerszej publiczności ?

ocenił(a) film na 3
sawto1

Nie ma.

Premiera dopiero w 2016, więc jeszcze sporo czasu do wystartowania z promocją filmu.

Zresztą ja tam wole zobaczyć trailer później, ale bardziej dopracowany. Z comic-conu, gdzie też pokazywano ten materiał, docierały informacje, że mimo zaawansowanego stopnia prac post-producenckich, w tym urywku, widać było sporo braków w efektach specjalnych.

Cóż.. Trzeba czekać.

ocenił(a) film na 9
sawto1

http://www.franchiseherald.com/articles/13888/20141117/world-of-warcraft-movie.h tm

"but is expected to be released by the end of 2014."

Tak piszą. Zobaczymy, jak będzie.

ocenił(a) film na 3
Dentarg

Wygląda bardziej jak gdybanie autora tekstu, niż stanowisko kogokolwiek z produkcji, no ale może rzeczywiście coś pokażą, chociażby przed gatunkowo podobnym - Hobbitem.

ocenił(a) film na 3
Puchy11

Nie ma oficjalnych fot i filmików to można pocieszyć się tym:

https://www.facebook.com/ yanmozhang/photos?pnref=lhc

Jakaś fanka-artystka, która była na Blizzconie narysowała kilka kadrów z tego trailera. Duncan to udostępnił na swoim twitterze, więc pewnie nie ma tu żadnego wkręcania z jej strony. Trzeba przyznać, że wygląda to oszałamiająco dobrze.

ocenił(a) film na 9
zombie001

Czy ja wiem czy oszałamiająco dobrze... tzn wiesz, kwestia gustu. Co do rysunków to bardzo fajne. Coraz bardziej mi się wydaje, że ten film będzie tym na co czekam od lat :) Oficjalnych fot z filmu powiedzmy, że nie ma. Są natomiast dwie fotki jednych z bohaterów Warcrafta

Król Llane:
http://cdn2.vox-cdn.com/thumbor/llXpG5zPxiHI4jd_JhpOo090Zlg=/cdn0.vox-cdn.com/up loads/chorus_asset/file/2439286/wowmoviellane.0.jpg

Orgrim Doomhammer:
http://media.mmo-champion.com/images/news/2014/november/bconwcmp012.jpg

ocenił(a) film na 3
Dentarg

Powiedziałbym, że kwestia oczekiwań :P

Do tej pory ekranizację gier nie cieszyły się zbyt dużym sukcesem, więc miło zobaczyć, że tym razem mogą zrobić to dobrze.

Choć niestety zaczynam się obawiać pewnej innej rzeczy... Tego, że Duncan nakręci naprawdę dobry film, a on i tak polegnie w boxoffice, bo nie zdoła do siebie przekonać przeciętnego widza. To by było dość rozczarowujące...

ocenił(a) film na 9
zombie001

Ja się obawiam, że nie zdoła przekonać młodych "fanów" Warcrafta. Tuż po premierze będzie płacz: a gdzie Arthas? Gdzie Sylvanna? Gdzie Dranei? Gdzie Pandy?
A zaraz po płaczu będą negatywne komentarze: nie idźcie na ten film do kina! Główną rolę w filmie grają ludzie i orkowie, a wielu ras nawet nie pokazali!
Mam nadzieję, że nawiązania do WoWa, podobne lokacje, podobny układ budynków w Stormwind itp. jakoś złagodzą ten lament.

Co do jakości filmu to jestem bez obaw. Tak, ekranizacje gier prawie nigdy się nie udawały, ale za tę ekranizację odpowiedzialny jest Blizzard. Ta firma nie pozwoli zepsuć swoją markę. Robią ten film od siedmiu lat, ale jak go w końcu zrobią to będzie dopracowany do perfekcji.
To co ja widzę odnośnie filmu to most między starym Warcraftem a WoWem. Będą zarówno orkowie w stylu War1/War2, pełni żądzy krwi agresorzy, a także orkowie w stylu War3/WoWa, czyli w miarę spokojna lecz dumna rasa. Pewnie będzie czegoś takiego więcej, ale póki co to tylko to wydaje mi się czymś co na pewno się pojawi w filmie.

EDIT: tak z innej beczki: wiesz może jak długo trzeba czekać na dodanie opisu do filmu? Dodałem opis do Warcrafta 10 dni temu i nadal nic. To normalne, czy po prostu go odrzucili, a nie informują autora o takiej decyzji?

ocenił(a) film na 3
Dentarg

Eh to Filmweb. Opis zostanie zapewne dodany.... kiedyś.


Jest szansa, że moderatorzy przed premierą się wyrobią.

ocenił(a) film na 8
Dentarg

Cześć.

Szczerze mówiąc, najbardziej o co się obawiam, to o scenografię i muzykę. Scenografię, to na grafikach koncepcyjnych widać, że twórcy chcą odtworzyć wszystko ze szczegółami, i nawet dają podobną kolorystykę.

Jednak, czego najbardziej się obawiam to o muzykę. Dla mnie to ona w większości tworzyła klimat jaki do dziś pamiętam, czy to z Warcrafta 3 czy z Wowa.

Szkoda, że jako kompozytora nie zatrudnili Rusella Browera, głównego kompozytora Wowa. Wtedy byłbym spokojny. Mam jednak nadzieję, że obecny zatrudniony, przynajmniej będzie się wzorował na motywach stworzonych przez wymienionego wcześniej kompozytora.

ocenił(a) film na 9
sawto1

Cześć.

Nie ma co się martwić. Mają jeszcze ponad rok na post-produkcję, a jak im to nie wystarczy to (znowu) przełożą premierę filmu. Stara motto Blizzarda mówi: "Nie wypuścimy niczego dopóki nie będzie gotowe". Jedyne co, moim zdaniem, mogą zepsuć to scenariusz jeśli za dużo nakombinują i będą na siłę zmieniać. Tak czy siak wydaje mi się, że będzie bardzo dobrze :)

Zgodzę się z Tobą, że powinni wykorzystać muzykę z WoWa. Spodziewam się nawet, że do openingu, na tle loga "Warcraft", puszczą zremasterowaną wersję tego:
http://www.youtube.com/watch?v=732GFnjKTuM

Jeśli chodzi o mnie to bardzo bym chciał, żeby pojawiło się to:
http://www.youtube.com/watch?v=6JaVCG4jRn0
Szczególnie od 1:40 do 2:04. Mogliby to puścić podczas gdy kamera przelatywałaby w obozie orków szykujących się do wojny.

ocenił(a) film na 8
Dentarg

W sumie racja, raz już przełożono premierę.

Ciekaw jestem tylko, w jakim stopniu blizzard czuwa nad filmem. Czy do ekipy zatrudniono grafików blizzardowych, czy raczej jest ciągły kontakt z reżyserem filmu, który na bierząco przedstawia kolejne aspekty filmu.

Co do scenariusza, to według mnie raczej spodziewajmy się zwykłej intrygi pociągniętą w myśl: Spokojne czasy ----> niespokojne czasy -----> przygotowanie do wojny --------> wojna.

A w tle oczywiście każda z głównych postaci ma swój cel oraz intrygę do spełnienia.

Wydaje mi się, że z filmu Warcraft Blizzard chce zrobić kolejną markę, no .. może nie markę .. bo Warcraft już jest marką. Ale chcą po prostu pokazać to uniwersum z innej perspektywy niż gry czy książki. I chcą zobaczyć, czy takie coś się sprzeda. Jeżeli tak, to wtedy mogą próbować kombinować z mocniejszym scenariuszem i bardziej przemyślanymi rozwiązaniami. Wybrano wojnę orków z ludźmi, bo to jakby ... najłatwiej pokazać. Z kolei takiego Arthasa i jego historię, to jeżeli film miałby spełnić oczekiwania, to czekalibyśmy o wieeele dłużej na film. No ... takie jest moje zdanie :)

ocenił(a) film na 9
sawto1

"Wybrano wojnę orków z ludźmi, bo to jakby ... najłatwiej pokazać."

Nie tylko. Od tego rozpoczął się Warcraft, więc ludzie którzy nie znają gierek, a będą chcieli pójść na film fantasy muszą mieć wprowadzenie do świata.

"Z kolei takiego Arthasa i jego historię, to jeżeli film miałby spełnić oczekiwania, to czekalibyśmy o wieeele dłużej na film."

Ja myślę, że czekalibyśmy tyle samo, a może nawet i krócej. Historia Arthasa jest dokładnie opowiedziana ze szczegółami, więc nie ma tu za wielkiego pola do popisu dla scenarzystów. Zresztą sam Warcraft 3 przypomina miejscami film (kilka dialogów na misję, przerywniki między misjami), więc jak dla mnie nie jest to za ciekawy materiał na film.
Mogliby zrobić kiedyś jakąś część Warcrafta, gdzie w tle byłyby dzieje Arthasa z Warcrafta 3. Następnie zrobić kolejny film już o samym Arthasie jako o Królu Liszu, czyli jego historia po Warcrafcie 3 Frozen Throne.

ocenił(a) film na 8
Dentarg

>>>> Historia Arthasa jest dokładnie opowiedziana ze szczegółami, więc nie ma tu za wielkiego pola do popisu dla scenarzystów.

W sumie racja, tylko, że tak jak mówisz: potrzebne jest wprowadzenie do świata, w którym rozgrywałby się film. Samo opowiedzenie historii Arthasa byłoby bardziej potraktowane jak spin-off. Oczywiście gracze i zaznajomieni z tematem czuliby się jak w domu, z kolei inni ludzie odnaleźliby ciekawą historię, ale osadzoną w świecie, o którym nic nie widzą.
Także wprowadzenie do świata jest potrzebne. Blizzard byc może chce sprawdzić, czy gracze i fani uniwersum poczują się jak w domu, czy spełnią oczekiwania. I wtedy mogą próbować Arthasa, albo ekranizacje niektórych książek, czy nawet opowiedzenie zupełnie nowej historii w ramach np. wprowadzenia do nowego dodatku (nie zdziwiłbym się, gdyby blizzard tak postąpił).

ocenił(a) film na 8
zombie001

Podasz jeszcze raz link do tego fb?

ocenił(a) film na 3
a_f1

Ten co podałem wyżej działa. Trzeba tylko usunąć spację między / a y i być zalogowanym.

Można też zobaczyć to tutaj: http://yanmozhang.deviantart.com/

zombie001

Świetnie to wygląda, jednak już widać, że będą pewne zgrzyty fabularne - np. Dalaran stał się latającym miastem dopiero w dodatku z Lich Kingiem. Wiem, że film ma opowiadać alternatywną historię, ale żeby czasem nie przesadzili.

ocenił(a) film na 9
Puchy11

Film ma opowiadać alternatywną historię? Kto, kiedy i gdzie o tym napisał? Jeśli faktycznie ma to być alternatywa to poproszę o potwierdzenie Twych słów w postaci linku do źródła tej informacji. Z tego co mi wiadomo to film ma być umieszczony w czasach Warcrafta 1.
Latający Dalaran wcale nie musi być zgrzytem. Jeśli pojawia się tylko we wstępie do filmu, po którym mamy napis "35 lat wcześniej" i właściwy film to nie widzę nic przeciw.

ocenił(a) film na 3
Dentarg

Sam Metzen mówił chyba gdzieś, że wydarzenia w filmie nie będą w 100% odzwierciedlały tego co było w grach. Nie wiem kiedy te słowa padły, ale kojarzę, że coś takiego mimochodem było mówione.

W każdym razie rozchodzi się tylko o to, że "Warcraft" nie będzie taką wierną ekranizacją gier, aby fani uniwersum też mogli poczuć się czymś zaskoczeni. W sumie może to wyjść filmowi na dobre.

ocenił(a) film na 9
zombie001

Mi się bardziej wydawało, że Metzenowi chodziło trochę o co innego. Ma to nie być ekranizacja gry, czyli nie będzie czegoś takiego, że orkowie budują bazę na Bagnach Smutku, 3 farmy i 1 koszary :D. Natomiast będą pokazane wydarzenia dziejące się w trakcie Warcrafta 1, więc wojna i to co działo się w samej grze będzie tłem dla głównej fabuły filmu. Tak to zrozumiałem i szczerze mówiąc liczę na to, że za dużo nie zmienią w odzworowywaniu postaci i fabuł gier.
Wrzucają Durotana i "dobrych orków" o których nie było mowy w starych Warcraftach -> ok, niech będą, ale niech przedstawią też orków z gierki w odpowiedni sposób. Zresztą po Lords of War jestem pozytywnie nastawiony :)