Z opowieści PeeJoe dowiadujemy się o historii jego zwariowanej ciotki Lucille. W pewnym małym miasteczku gdzieś w Alabamie dochodzi do dziwnej zbrodni. Wzorowa żona i matka Lucille po kilkunastu latach pożycia zabija przy pomocy trutki na szczury wiarołomnego męża i wyjeżdża do Hollywood po wolność, pieniądze i sławę. Swoich siedmioro
Banderas pokazał klasę!A ten sędzia to jakiś świrnięty był - dlaczego spał na procesie??
Debitu reżyserski Antonio Banderasa to dowód umiejetności prowadzenia jego aktorów, inscenizownia ważnych scen, ale również barku umiejętności wybrania stylistycznej konwencji i tzrymania w ryzach całej filmowej historii. WARIATKA z ALABAMY nie jest ani ... więcej
Według mnie książka była 10000000000x razy lepsza. Film był jakiś taki suchy.
Moim zdaniem slaby debiut Bandersa jako rezysera. Chcial polaczyc w jedno czarny humor, dramat sadowy, obyczajowy i komedie....nie bardzo mu sie udalo. Zdarzaja mu sie niezle fragmenty, ale jako calosc ten film sie nie broni. Jak zwykle dobrze przygotowany David Morse i raczej przecietna, taka jak zwykle ... więcej
Film obejrzałam, bo byłam ciekawa jak Banderas poradzi sobie z reżyserią i muszę przyznać, że poradził sobie całkiem nieźle, a film zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, bo nie był tylko płytką historyjką z odrobiną czarnego humoru, moim zdaniem warto go obejrzeć.